Data: 2004-11-26 07:21:03
Temat: Re: Zdrada czy nie?
Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 26 Nov 2004 00:44:49 +0100, Irena <i...@v...pl>
napisał:
> Witam! Bardzo radykalnie i stanowczo podchodzisz do sprawy,przemawia
> przez
> ciebie g??boki rozs?dek,ale czy w ?yciu zawsze si? nim kierujesz?
> ...Odpowiedzi s? bardzo konkretne i zaczynam rozumieae ,?e chyba nic nie
> rozumi?!Wydawa?o mi si?, ?e mocno ,,st?pam,,po ziemi,ale chyba troch? na
> ,,o?lep,,.
Nie jestem Irenko pewien czy Twoja wypowiedz jest do mnie, ale tez sie
poczuwam ;-)) wiec odpowiem.
Tak, podchodze radykalnie i stanowczo, staram sie rozsadnie. Aby mi to w
zyciu wychodzilo staram sie reagowac nie odrazu, impulsywnie, ale po
przemysleniu. Dlatego problemy sie we mnie czasem kotluja, jestem typem
zawalowca ;-))
Pare roznych "jazd" w zyciu juz przeszedlem mimo mlodego wieku, to pomaga
mi podchodzic do problemow z jakims dystansem (przynajmniej na chwile
potrzebna mi do zastanowienia).
Kazdy z nas stapa "troche na oslep". Czasem poprostu trzeba przystanac i
sie zastanowic, czy nasz kierunek napewno jest tym o ktory nam chodzi, czy
zrobil sie nieco przypadkowy :-)) To cala tajenica :-)
Mam nadzieje, ze sie Wam ulozy :-))
--
Bonza
pager 0642299084
gg5358021 icq172046816 tlen: daboni
--
Swistak.pl - aukcje internetowe | http://www.swistak.pl/p/15391/a
http://www.kaizen.bazarek.pl/
|