Data: 2005-10-22 07:25:47
Temat: Re: Zdradzony przez żonę?
Od: EDI <k...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On <news:djbjtd$b4a$1@news.mm.pl>, *Nixe* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
> Naprawdę? To po kiego grzyba wypytywać na drugi dzień znów o to samo, bo
> "nie dawało mi to spokoju"?
> To jest właśnie kretynizm i ja do tego w tej dyskusji się odnoszę.
Nie jest tak do końca jak mówisz. My tu na grupie nie jesteśmy w stanie
ocenić czy to wypytywanie to kretynizm czy nie. Przypomnę tylko że jest coś
takiego jak intuicja. Wy kobiety ją znacie, bo podobno macie jej dużo więcej
niż faceci. Może przyczyną takiego wypytywania nie była wyłączona komórka, a
zachowanie się tej pani. Jak ona to powiedziała, jak brzmiał jej głos, co
robiły jej ręce, gdzie był skierowany wzrok, czy była poddenerwowana. To da
się wyczuć. Szczególnie po 8 latach małżeństwa. Jesli dalej będzie drążył
ten temat, może dowiedzieć się czegoś czego tak naprawdę nie chciałby
wiedzieć. Więc może faktycznie lepiej nie pytać.
--
^^^*Thomas Edison Corporation*^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
pl.soc.seks.moderowana
|