Data: 2014-10-22 18:29:43
Temat: Re: Zielone pomidory!
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 22 Oct 2014 15:52:50 GMT, tomjas napisał(a):
> On Wed, 22 Oct 2014 01:00:49 +0200, XL wrote:
>>
>>
>> Wygrzebane gdzieś w necie - i na czasie :-)
>>
>>
>> Zielone pomidory - smażone (w słoikach, na zimę)
>>
>>
> A zielone pomidory to to samo co niedojrzałe (proszę wybaczyć moją
> ignorancję), czy to taka odmiana. Bo gdzieś czytałem, że zielone (w
> sensie - niedojrzałe) pomidory zawierają jakąś toksynę i nie powinno się
> ich jeść. Nie wiem ile w tym prawdy.
Tak, chodzi o niedojrzałe. Toksynę zawierają te, które są zielone i twarde
zupełnie, a tu można wykorzystać te, które już nieco pobladły, ale jeszcze
są twarde jak pociski, choć jeszcze daleko im do żółknięcia :-)
Poza tym bez przesady z toksyną, ileż w końcu tego zjemy, to taka atrakcja
raczej, nie żeby się tym zaraz objadać, w każdym razie. Co innego kiedy
ktoś ma pełną piwnicę kiełkujących ziemniaków i je je permanentnie... Moja
mama robiła zawsze na zimę sałatkę z zielonych pomidorów, sałatka nikomu
nie zaszkodziła, a np ojciec ją jadł bardzo często, bo uwielbiał jako
dodatek do drugiego dania.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
|