Data: 2011-11-06 03:08:24
Temat: Re: Zlewowe rozterki
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-03 09:57, Big Jack pisze:
> Wariant B to jest w tej chwili. Problem dotyczy zjawiska dawno już
> przeze mnie opisanego
> http://groups.google.com/group/pl.rec.dom/browse_thr
ead/thread/85b7b3779c0a9f53/4028bd9187233ec6?hl=pl&q
=%22syfon%22+author:Big+author:Jack#4028bd9187233ec6
>
> lub krócej http://tinyurl.com/6396yhl A
> ponieważ moja SM jest tylko i wyłącznie od brania i defraudowania
> pieniędzy, to muszę znaleźć jakieś zastępcze rozwiązanie, stąd pomysł na
> wydłużenie syfonu. Może wtedy podciśnienie powstające przy wpuszczaniu
> do pionu ścieków przez sąsiada z góry nie da rady wyssać w ten
> sposób wydłużonego słupa wody. O zapychanie syfonu odpadami stałymi
> jestem spokojny, nie będzie to miało miejsca.
Najprościej, to mieć zatkane oba odpływy ze zlewów korkiem, wtedy wody z
syfonu nie wyssie, bo nie będzie jak. Można też jak ktoś wcześniej
zauważył zastosować coś takiego, jak przy odpowietrzaniu wina - znacznie
większy przekrój poniżej poziomu:
http://screenshooter.net/3622896/jmcoiwq
Ale nie wyeliminuje to bulgotania, no i oczywiście ten większy przekrój
w danym miejscu, musi być nieco większy, niż objętość całej wody w syfonie.
Ale jak tymczasowo, to ja bym korkiem zatkał, tylko w momencie
użytkowania korek wyciągał.
|