Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2013-06-10 22:13:31
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-06-10 19:32, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 10 Jun 2013 19:06:32 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-10 17:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 15:57:13 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-06-10 15:27, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 12:52:08 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2013-06-10 12:12, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 09:13:24 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2013-06-09 20:02, Qrczak pisze:
>>>>>>>>> Dnia 2013-06-09 15:55, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>>>>>>> Dnia Sun, 9 Jun 2013 15:09:03 +0200, michalek napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ale żeby ten makaron trochę lepiej wiązał się z sosami (zwłaszcza
>>>>>>>>>>> rzadszymi)
>>>>>>>>>>> dobrze by było żeby był bardziej przestrzenny (rurki, kolanka)
>>>>>>>>>>> no przynajmniej świderki czy kokardki.
>>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>>> http://3.bp.blogspot.com/-erEt33BD7bg/UXwVjjmF1DI/AA
AAAAAAGhc/UcV3EeKWbJw/s640/Schowek4.jpg
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Gniotki to można rowkować nawet widelcem. Acz na desce jednak szybciej.
>>>>>>>> Ale i tak w gotowaniu zwykle tracą wzorki. Może by zachowały, gdyby je
>>>>>>>> wcześniej trochę wysuszyć?
>>>>>>> Włoskie nie tracą wzorków - pewnie dlatego, że są to rzeczywiście gniotki,
>>>>>>> więc ewidentnie lepsze niż polskie kopytka ;-PPP
>>>>>> Powiadasz? Ja nie mam takich obserwacji. Jak się gniecie po włosku?
>>>>>>
>>>>> Gniot nie zależy od gniecenia, lecz od surowca głównie, z powodu
>>>>> powszechnie używanej we Włoszech semoliny - mąki z pszenicy durum
>>>> Czyli udało Ci się jednak znaleźć jakąś poza-patryjotyczną różnicę.
>>>>
>>> Pozapatriotyczną.
>> Poza-patridiotyczną.
>>
>> Ewa
> I po co te pozy?
Te rejtanowskie w obronie polskich kopytek?
> Coś Ci jest?
Nie mnie pytaj, to nie mnie jest.
Chyba że chodzi o pYzy, to wtedy możemy pogadać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2013-06-10 22:42:25
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 10 Jun 2013 22:13:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
> W dniu 2013-06-10 19:32, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 19:06:32 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-06-10 17:43, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 15:57:13 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2013-06-10 15:27, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 12:52:08 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2013-06-10 12:12, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 09:13:24 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu 2013-06-09 20:02, Qrczak pisze:
>>>>>>>>>> Dnia 2013-06-09 15:55, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>>>>>>>> Dnia Sun, 9 Jun 2013 15:09:03 +0200, michalek napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Ale żeby ten makaron trochę lepiej wiązał się z sosami (zwłaszcza
>>>>>>>>>>>> rzadszymi)
>>>>>>>>>>>> dobrze by było żeby był bardziej przestrzenny (rurki, kolanka)
>>>>>>>>>>>> no przynajmniej świderki czy kokardki.
>>>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>>>> http://3.bp.blogspot.com/-erEt33BD7bg/UXwVjjmF1DI/AA
AAAAAAGhc/UcV3EeKWbJw/s640/Schowek4.jpg
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Gniotki to można rowkować nawet widelcem. Acz na desce jednak szybciej.
>>>>>>>>> Ale i tak w gotowaniu zwykle tracą wzorki. Może by zachowały, gdyby je
>>>>>>>>> wcześniej trochę wysuszyć?
>>>>>>>> Włoskie nie tracą wzorków - pewnie dlatego, że są to rzeczywiście gniotki,
>>>>>>>> więc ewidentnie lepsze niż polskie kopytka ;-PPP
>>>>>>> Powiadasz? Ja nie mam takich obserwacji. Jak się gniecie po włosku?
>>>>>>>
>>>>>> Gniot nie zależy od gniecenia, lecz od surowca głównie, z powodu
>>>>>> powszechnie używanej we Włoszech semoliny - mąki z pszenicy durum
>>>>> Czyli udało Ci się jednak znaleźć jakąś poza-patryjotyczną różnicę.
>>>>>
>>>> Pozapatriotyczną.
>>> Poza-patridiotyczną.
>>>
>>> Ewa
>> I po co te pozy?
>
> Te rejtanowskie w obronie polskich kopytek?
>
>> Coś Ci jest?
>
> Nie mnie pytaj, to nie mnie jest.
>
> Chyba że chodzi o pYzy, to wtedy możemy pogadać.
>
> Ewa
Nie możemy - żeby nie wiem o co chodziło. Ja próbowałam, ale Ty jesteś
uszkodzona jakaś...
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2013-06-10 22:42:59
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 10 Jun 2013 21:43:03 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2013-06-10 12:12, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Mon, 10 Jun 2013 09:13:24 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>> W dniu 2013-06-09 20:02, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2013-06-09 15:55, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Sun, 9 Jun 2013 15:09:03 +0200, michalek napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ale żeby ten makaron trochę lepiej wiązał się z sosami (zwłaszcza
>>>>>> rzadszymi)
>>>>>> dobrze by było żeby był bardziej przestrzenny (rurki, kolanka)
>>>>>> no przynajmniej świderki czy kokardki.
>>>>>
>>>> [...]
>>>>> http://3.bp.blogspot.com/-erEt33BD7bg/UXwVjjmF1DI/AA
AAAAAAGhc/UcV3EeKWbJw/s640/Schowek4.jpg
>>>>>
>>>>
>>>> Gniotki to można rowkować nawet widelcem. Acz na desce jednak szybciej.
>>>
>>> Ale i tak w gotowaniu zwykle tracą wzorki. Może by zachowały, gdyby je
>>> wcześniej trochę wysuszyć?
>>
>> Włoskie nie tracą wzorków - pewnie dlatego, że są to rzeczywiście gniotki,
>> więc ewidentnie lepsze niż polskie kopytka ;-PPP
>
> A jak je odpowiednio poturlać, dadzą odlot jak cepelin.
>
TYLKO cepelin?
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2013-06-11 07:16:06
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 10 czerwca 2013 18:56:46 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 10 Jun 2013 07:52:16 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
>
>
>
> > W dniu poniedziałek, 10 czerwca 2013 16:46:22 UTC+2 użytkownik Feniks z popiołów
napisał:
>
> >
>
> >> Duża rola także samego ziemniaka. Nie każdy się nada. Czasem są takie
>
> >> glutowate, że i kilo mąki nie pomoże.
>
> >
>
> > Tak, to prawda. Takie, jeśli ma się nieszczęście kupić np. w większej ilości, a
przecież szkoda wyrzucić - trzeba porządnie odparować po ugotowaniu, to trochę
pomaga.
>
>
>
>
>
> Na kopytka i na ruskie pierogi gotuję ziemniaki w mundurkach. Dlatego nie
>
> tracą skrobi i nie chłoną wody, więc są dobrze kleiste i nie za mokre.
>
> Obieram je na gorąco dosłownie ledwo wytrzymujac - i od razu wstępnie
>
> rozgniatam, żeby odparowały i wystygły. Jeśli po odcedzeniu są zbyt mokre
>
> (to się zdarza, ale rzadko), to widac od razu i zaraz po szybkim obraniu,
>
> gorące, rozgniatam tłuczkiem do ziemniaków, mieszając z puree ziemniaczanym
>
> w proszku (kupuję w Lidl'u, mam zawsze jedno opakowanie w domu wyłącznie do
>
> tego celu oraz do ruskich pierogów). Nie dodaję mąki ziemniaczanej, gdyż z
>
> powodu gotowania w mundurkach skrobi im nie brak.
>
> Kiedy ziemniaki wraz z puree zupełnie wystygną, mielę je w maszynce żeby
>
> nie było grudek i przyrządzam ciasto. Mąki daję tyle, aby ciasto się
>
> skleiło, ale nie było twarde, ba, jest nawet dosyć lepiące. Bardzo krótko
>
> zagniatam, to ważne. Kopytka formuję podsypując wałki ziemniaczane mąką,
>
> bardzo obficie. Gotuję od razu, nie mogą czekać.
>
> Dodaję tylko pół białka albo wcale - najczęściej nie ma potrzeby dawania
>
> jaja, bo ziemniaki w mundurkach są kleiste wystarczająco, a ciasto nie może
>
> być mokre - białko je rozrzedza póki ciasto surowe.
kazdy ma swoj sposob. tyle ze wlasnie to mielenie zimnych ziemniakow w maszynce
powoduje ciezka kleistosc masy, z ktora pozniej nie da sie juz nic zrobic. tu jest
istotna roznica w wykonywaniu gnocchi. wlasnie poleca sie wygniatac gorace ziemniaki
w prasce, i szybkie rozprowadzanie w tej lekkiej i puszystej masie maki. wiadomo ze
dudrum jest najlepsza. polecam ten sposob - sprobuj, dla takiej wytrawnej kucharki to
pikus. zalewajac ziemniaki zimna woda nie studze ich w ogole bo zchlodzona jest
jedynie gorna warstwa, bowiem zaraz sa z wody wyjmowane i parujace obieram. dodam
jeszcze ze jak chodzi o make, to w zasadzie polski chleb jednym z najlepszych jaki
jadlem - ale jednak w czasie pobytu we wloszech nie moge sie nadziwic jakie dobre
wypieki sa tam robione, a to za sprawa b.dobrej maki. we wloskiej kuchni nie uzywa
sie niemal w ogole soli, szczypte zaledwie. te potrawy sa tak aromatyczne, i bogate
smakowo ze sol jedynie zbija sublelny bukiet. podobnie z pieprzem. wada polskiej
kuchni jest nadmierne doprawianie. dodaje sie sol, pieprz, listek laurowy, maggi,
czosnek, cebule, grzyby suszone... i co tam kto chce. w efekci wszystko jest
zagluszone kakofonia smakow. nie ma zadnej dominanty!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2013-06-11 09:07:38
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-06-10 22:42, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 10 Jun 2013 22:13:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>
>>
>> Chyba że chodzi o pYzy, to wtedy możemy pogadać.
>>
>> Ewa
> Nie możemy - żeby nie wiem o co chodziło.
Cóż... kopytka mnie poniosły.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2013-06-11 09:21:31
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-06-10 18:53, k...@g...pl pisze:
> mniej wiecej jak ten starszy pan:
> http://www.youtube.com/watch?v=3Y77e5rGJM0
Też masz taki fajny akcent?
Zadzwoniłabym po tego pana, ale przeraziła mnie ilość soli, jaką wsypuje
do garnka. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2013-06-11 11:10:40
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
W dniu wtorek, 11 czerwca 2013 09:21:31 UTC+2 użytkownik Feniks z popiołów napisał:
> W dniu 2013-06-10 18:53, k...@g...pl pisze:
>
> > mniej wiecej jak ten starszy pan:
>
> > http://www.youtube.com/watch?v=3Y77e5rGJM0
> Też masz taki fajny akcent?
> Zadzwoniłabym po tego pana, ale przeraziła mnie ilość soli, jaką wsypuje
>
> do garnka. ;)
> Ewa
w istocie, pewnie tez mowie z akcentem - innym. pan soli jak szalony. kiedys ktos mi
tlumaczyl ze w pokazach kucharze celowo sola i pieprza panad miare traktujac to jako
zaakcenowanie tejze czynnosci. wiele razy powtarzam ze sam soli niemal nie uzywam.
filmow na youtube z przepisami jest od cholery i zawsze do czegos mozna sie
przyczepic. napisalem: ze wykonuje mniej wiecej jak ten starszy pan
dla purystow jezykowych:
http://www.youtube.com/watch?v=RqJCY3-uphQ
np. gniocchi w sosie serowym robi sie jeszcze prosciej. zimne ugotowane kluski
(krociutko) wrzucamy na patelnie i zalewamy mlekiem; dodajemy ser jakistam:
plesniowy, starty zolty, ostatecznie moze byc tzw. topiony; dosypujemy tymianek, albo
cos tam innego; redukujemy by wszystko sie zagescilo a kluski nieco posklejaly; na
koniec jak ktos chce to mozna jeszcze obrzucic jakims ziolem zielonym; i juz gotowe -
wszystko bez grama soli!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2013-06-11 12:50:40
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 10 czerwca 2013 18:35:45 UTC+2 użytkownik k...@g...pl
napisał:
> i to sa zupelnie inne w smaku kluski niz polskie "kopytka"
Nie chce bynajmniej cię urazić, ale kopytka, które krytykujesz, to nie są kopytka
"polskie", tylko kopytka twojej mamy, która nie umiała ich przyrządzić. Polskie są po
prostu dobre.
Cudze chwalicie... :-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2013-06-11 13:21:32
Temat: Re: Znacie sposób na ręczny makaron "kształtowy" ?Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
W dniu wtorek, 11 czerwca 2013 12:50:40 UTC+2 użytkownik czeremcha napisał:
> W dniu poniedziałek, 10 czerwca 2013 18:35:45 UTC+2 użytkownik k...@g...pl
napisał:
> > i to sa zupelnie inne w smaku kluski niz polskie "kopytka"
> Nie chce bynajmniej cię urazić, ale kopytka, które krytykujesz, to nie są kopytka
"polskie", tylko kopytka twojej mamy, która nie umiała ich przyrządzić. Polskie są po
prostu dobre.
> Cudze chwalicie... :-)
> Ania
OK, nie czuje sie urazony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |