Data: 2005-10-14 08:13:20
Temat: Re: Znowu pierwszaki - pisanie...
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nixe napisał(a):
> Ale program zerówek realizowany był też w przedszkolach.
> Dzieci, które nie chodziły do przedszkola, zapisywano do zerówek
> szkolnych. To nie był obowiązek, ale chyba tylko niewielki odsetek
> dzieci nie uczęszczał do nich.
Niekoniecznie, bo u nas były szesciolatki w przedszkolu, ale szkolnej
zerówki nie było w ogóle. Cześć dzieci szła prosto do pierwszej klasy.
Dopiero w połowie pokolenia stało sie tak, ze co prawda zerówka
obowiązkowa nie była, ale praktycznie wszystkie dzieci chodziły.
>
>> Wiesz, dużo jest durnych książek zatwierdzonych na rynku.
>
> Zgodnych z aktualnym programem nauczania? Wydanych przez WSiP?
> I dlaczego uważasz, że to te książki akurat są durne, a nie inne,
> gdzie nauki pisania liter nie ma?
Nie akurat "te" tylko w ogóle. Mam okazję pooglądać podręczniki bez ładu
i składu.
>
>> W tym roku słysze na razie tylko o wyklejankach, ulepiankach,
>> malowankach i innych zabawach manualnych.
>
> No raczej, bo rok szkolny dopiero co się zaczął ;-)
> Ta "nasza" książka składała się z 4 części i pismo pisane pojawiło się
> dopiero w ostatniej.
To zmnienia postac rzeczy, bo już myslałam, ze na dzień dobryu dzieciaki
dostają ołówek do ręki i do roboty...
--
Pozdrawiam
Justyna
Iza (12) i Marcin (8)
|