>
> > Przyznaje jednak ze przekroczylem przepisy patentowe i dodalem papryki w
> > proszku bo mam zakodowane ze rybna zupa ma byc bardzo ostra i czerwona.
>
> Bo to jest bardziej dietetyczna wersja zupki - ale ciesze sie ze sprobowales
> i smakowalo ;-)
>
> --
> Catalina
Witam ponownie!!

Juz Ci tez pisalem ze do swojej -no nie Twojego przepisu zupki rybnej -dodalem
przyprawe papryki slodkiej i ostrej.Faktycznie dodaje smaku.Byc moze troche
przedobrzylem z gatunkiem ryb.Do tej pory ugotowalem dwie jedna z fileta
pstraga a druga z fileta lososia.Znajomi mowia ze powinenem ja gotowac co
najwyzej z dorsza albo z okonia ma byc smaczna.Tylko pytanie? Kto mi oskrobie
te okonki.Wyfiletowac to se moge sam.Ale przepis puszny Najlepszy jaki do tej
pory "studiowalem" Tamte na sucho co prawda .NAstepny zamrozony filet z lososia
czeka na swoja kolej byc moze jeszcze w tym tygodniu.

Pozdrawiam
Stanislaw z Gdanska

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl