« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2014-10-01 12:02:18
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu 2014-10-01 10:58, FEniks pisze:
>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy to
>> miksowanie zupy?
>
> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
...
> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
:) Vide mojej mamy zupa grzankowa dla wnusi. Z brokuła :D
--
Nie sztuka być wielkim kucharzem mając kasę i kuchnię wielką
jak studio TV. Sztuką jest tworzyć dzieła kucharskie na 4m. kw.,
bez spiżarni i z lodówką, w której zwykle spore luzy ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2014-10-01 12:40:44
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu 2014-10-01 12:02, Aicha pisze:
> W dniu 2014-10-01 10:58, FEniks pisze:
>
>>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy to
>>> miksowanie zupy?
>>
>> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
> ...
>> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
>
> :) Vide mojej mamy zupa grzankowa dla wnusi. Z brokuła :D
I pewnie zmiksowana smakuje, a niezmiksowana nie smakowałaby. ;-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2014-10-01 12:43:22
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu środa, 1 października 2014 09:50:22 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2014-09-30 23:20, ikselk%g...@g...com pisze:
>
> >
>
> >>
>
> >>
>
> >> Oto wr�ci�a jedyna prawdziwa Ikselka w swej najbardziej krystalicznej,
>
> >>
>
> >> wr�cz brylantowej postaci.
>
> >
>
> > A kiedy by�am nieprawdziwa lub/oraz by�o mnie wi�cej ni� jedna? - mam
jedn� posta�, od zawsze i dla ka�dego tak� sam�, wi�c je�li akurat
teraz co� Ci w niej nie pasuje, to znaczy, �e to Ty masz problem ze
sta�o�ci� swojej postaci, nie ja 3-)
>
> >
>
>
>
> No ale nick wyglada teraz inaczej, "ikselk%gazeta.pl@gtempaccount" =
>
> "stara" Ikselka?
To nie jest żaden nick, to jest tymczasowy adres email utworzony przez Google, bo
pisze z konta goooglowego - teraz Google chcą łączyć je z moim starym "gazetowym",
szlag mnie trafia. A nie opłaca mi się instalować czytnika (to z niego pisząc miałam
widoczny mój JEDYNY nick na górze posta) dla tych kilku postów, które planuję. Ale
jeśli chcesz, to proszę, wstawiam ręcznie pod spodem, co należy:
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2014-10-01 12:45:15
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu środa, 1 października 2014 09:49:43 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2014-09-30 15:00, FEniks pisze:
>
> > Gdyby ktoś tak jak ja miał ochotę na szybką i przepyszną zupę, to
>
> > podzielę się moim najnowszym odkryciem:
>
> >
>
> > 1 duża cukinia lub 2 mniejsze
>
> > 1 mała cebula
>
> > 2 niezbyt duże ziemniaki
>
> > 3 lub 4 szklanki bulionu (najlepszy własnej roboty, ale i z kostki się
>
> > nada, a ostatecznie nawet woda może być)
>
> > 2 łyżki mascarpone (ew. tłustej śmietany)
>
> > oliwa
>
> > sól, pieprz, tymianek
>
> >
>
> > W garnku na oliwie podsmażamy cebulę, dodajemy cukinię pokrojoną w
>
> > kostkę razem ze skórką. Po chwili zalewamy to bulionem, dodajemy
>
> > pokrojone w kosteczkę ziemniaki, przyprawiamy pieprzem, tymiankiem,
>
> > solą (z solą ostrożnie, nie trzeba dużo, zwłaszcza jeśli robimy z
>
> > bulionem). Gotujemy wszystko do miękkości ziemniaków. Dodajemy
>
> > mascarpone i jeszcze chwilę gotujemy, aż serek się rozpłynie
>
> > równomiernie (trochę trzeba mu pomóc). Miksujemy wszystko na gładko,
>
> > serwujemy z uprażonymi płatkami migdałowymi lub grzankami. Zapewniam -
>
> > pycha!
>
> >
>
> > Ewa
>
> >
>
>
>
> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy to
>
> miksowanie zupy?
I po co te ziemniaki w zupie, skoro potem w dodatku je się ją z grzankami... To
niepotrzebne nabijanie potrawy węglowodanami, ale co tam kto lubi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2014-10-01 12:55:14
Temat: Re: Zupa z cukiniiPani Ewa napisała:
>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy
>> to miksowanie zupy?
>
> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
> przede wszystkim bezzębnym. Jeśli ktoś ma pełen garnitur, miksować
> oczywiście nie musi.
> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
Zawsze myślałem, że służy urozmaiceniu i kreowaniu nowych bytów.
Zupa krem nie jest tym, co lubię najbardziej, ale doceniam starania
idące w kierunku zrobienia czegoś nowego z tego co zwykle.
W ogólnym przypadku miksowanie nie jest opcją dostępną w każdej
sytuacji. Niskoentropijna zupa zawiera często składniki o różnym
stopniu twardości, krócej lub dłużej gotowane. A frakcja wodna
i frakcja oleista, tworzące emulsję czy mieszaninę, mogą być różnie
przyprawione. To się do miksowania nie nadaje. I odrwrotnie -- jeśli
planowany był krem, to przed ostatecznym zmiksowaniem takie zupsko
może wyglądać średnio.
Jarek
--
Ne gryzem ne gryzem, ne gryzem ne gryzem,
Zabrali nam zębozgryz.
Zabrali nam wszystkie zęby,
Porobili dupę z gęby,
Zabrali nam zębozgryz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2014-10-01 13:20:29
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu 2014-10-01 12:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy
>>> to miksowanie zupy?
>> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
>> przede wszystkim bezzębnym. Jeśli ktoś ma pełen garnitur, miksować
>> oczywiście nie musi.
>> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
> Zawsze myślałem, że służy urozmaiceniu i kreowaniu nowych bytów.
No pewnie! Przecież to był żart.
> Zupa krem nie jest tym, co lubię najbardziej, ale doceniam starania
> idące w kierunku zrobienia czegoś nowego z tego co zwykle.
>
> W ogólnym przypadku miksowanie nie jest opcją dostępną w każdej
> sytuacji. Niskoentropijna zupa zawiera często składniki o różnym
> stopniu twardości, krócej lub dłużej gotowane. A frakcja wodna
> i frakcja oleista, tworzące emulsję czy mieszaninę, mogą być różnie
> przyprawione. To się do miksowania nie nadaje. I odrwrotnie -- jeśli
> planowany był krem, to przed ostatecznym zmiksowaniem takie zupsko
> może wyglądać średnio.
Można i tak profesjonalnie wytłumaczyć.
Dla mnie to po pierwsze wygląd (głównie kolor). A ten, jak wiadomo, ma
duży wpływ na doznania smakowe. Po drugie - konsystencja. W typowej
zupie grzanki czy płatki migdałowe się po prostu zatopią, a chodzi o to,
by utrzymywały się na powierzchni jak najdłużej.
Poza tym ukrywanie składników też się czasem przydaje. Przed
jedzeniowymi maruderami.
A już poza wszystkim - smakuje inaczej. Można sobie zrobić eksperyment -
jedną porcję zmiksować, a drugiej nie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2014-10-01 15:41:17
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu środa, 1 października 2014 13:20:29 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
> Przed jedzeniowymi maruderami.
?
http://sjp.pwn.pl/szukaj/maruda.html
Zapewne chodzi o punkt 2.
Bo na pewno nie o to:
http://sjp.pwn.pl/szukaj/maruder.html
Podobnie było z Twoim "nagminnie" (w stosunku do właściwego "notorycznie")...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2014-10-01 16:06:26
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu 2014-10-01 15:41, ikselk%g...@g...com pisze:
> Podobnie było
http://sjp.pwn.pl/szukaj/nudziara.html
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2014-10-01 17:17:00
Temat: Re: Zupa z cukiniiW dniu środa, 1 października 2014 16:06:26 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
> W dniu 2014-10-01 15:41, ikselk%g...@g...com pisze:
>
> > Podobnie by�o
>
>
>
> http://sjp.pwn.pl/szukaj/nudziara.html
>
>
>
Może w skrablach nie jest ważne właściwe znaczenie słów, jednak co innego, kiedy się
z nich komponuje argumenty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2014-10-01 17:29:21
Temat: Re: Zupa z cukiniiDnia 2014-10-01 10:58, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-10-01 09:49, Trybun pisze:
>>
>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy to
>> miksowanie zupy?
>
> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
> przede wszystkim bezzębnym. Jeśli ktoś ma pełen garnitur, miksować
> oczywiście nie musi.
> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
Właśnie.
Pomimo garnituru walory smakowe i odżywcze ugotowanego pora, selera i
pietruszki potrafię docenić tylko w formie paćki.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |