t...@p...onet.pl napisal(a):

>> Ostatnio w milej knajpce arabskiej (przy WGE) jadlem m.in. zupe z
>> soczewicy. Niezla byla, aczkolwiek zapewne prosta w przygotowaniu,
>> gdyz byla to po prostu IMO rozgotowana soczewica. Sekret to zapewne
>> przyprawy. Ma ktos przepis na taka zupke?

> Niedawno koleżanka poleciła mi takową zupkę. i ja z pewnym niedowierzaniem
>posłuchałem jej. Teraz jest u mnie częstym daniem.
>Jest to najzwyklejsza zupa jarzynowa na wywarze mięsnym lub warzywnym z
>dodatkiem soczewicy ( ja daję 0,5 kg na ok 6-8 porcji zupy). Kolor soczewicy
>można dobierać pod względem estetycznym tylko. Sekret tkwi w tym, że dodaje się
>drobno pokrojonego pora i trochę kapusty pekińskiej (ja daję zwykłą i też
>rewelacja!)1 średni por na taką ilość. Soczewicy nie trzeba wcześniej moczyć.
>Przyprawy standardowe. Pozdrawiam

Taka zupe z soczewicy a la grochowka to ja juz robilem. Mi chodzi
konkretnie o taka 'arabska'.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Płoń, płoń, płoń parlamencie, spali Cię ogień na historii zakręcie."