Data: 2017-07-28 00:44:09
Temat: Re: Życie
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:20:49 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-07-23 o 15:46, XL pisze:
>>>> Pszemol <P...@P...com> wrote:
>>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>>>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>>>>>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>>>>>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
>>>>>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>>>>>> lepiej było by się nie narodzić.
>>>>>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Życie po śmierci jest fałszywą obietnicą. Bujdą na resorach!
>>>>
>>>> Udowodnij.
>>>
>>> Udowodnij, że nie jest bujdą.
>>>
>>
>> Ja opieram się na wierze, więc MNIE dowody nie są potrzebne (choć owszem,
>> niezbite świadectwa istnienia życia po śmierci posiadam - na własny użytek
>> i wąskiej grupy osób w nich osobiście wraz ze mną uczestniczących).
>> I to nie ja mam cokolwiek udowadniać, bo niczego tu nie twierdzę - w
>> odróżnieniu od Pszemola, dla którego naukowy pogląd na świat jest jedynym
>> słusznym.
>
> naukowy pogląd na świat jest niesprzeczny z Bogiem.
Oczywiście! A o Pszemola światopogladzie powinnam napisać "naukowy" :-)
|