Data: 2008-09-25 14:46:16
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tłumaczę ci jak to działa (jak ja rozumiem, że to działa), a ty pytasz
czy ja o tym decyduję - śmieszne. :)
Odpowiedziałem już uprzednio na twoje pytania: to kto jest czyim
bliźnim nie zależy od kogokolwiek, lecz jest skutkiem porządku
Boga, który nakazał dodatkowo szczególne powinności wobec
bliźniego.
Oczywiście jeśli ktokolwiek nie uznawałby [niekoniecznie świadomie]
swoich faktycznych bliźnich [za bliźnich], to pewnie miałby spory
problem "z samym sobą", co nie jest wykluczone.
Niemniej zauważ, że to działa także w drugą stronę niejako.
Niestety. ;)
Tyle mogę jeszcze dodać w ramach powtórki.
I ~uzupełnienia?
--
CB
Użytkownik "miszczur" <m...@U...pl> napisał w wiadomości
news:zx3euuxanqdf.d8lcp8q0x6bh$.dlg@40tude.net...
> ... czy może jest tak, że _tylko_i_wyłącznie_ty_ "decydujesz", kto dla
> ciebie i dla kogo ty jest/jesteś bliźnim? :-)
|