Data: 2017-07-17 05:28:45
Temat: Re: aborcja w przypadku gwałtu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jivanmukta" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:okh88v$b8j$1@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2017-07-16 o 00:32, Pszemol pisze:
>> "Jivanmukta" <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:okdlg4$1ugg$1@gioia.aioe.org...
>>> Pszemol wrote:
>>>>> Na temat gwałtu wypowiada się awatar Sai Baba w książce "Sai Baba
>>>>> mówi o
>>>>> związkach". Dokładnie nie pamiętam co pisze, ale wiem, że jeśli coś
>>>>> takiego przytrafia się kobiecie, to wynika z jej karmy.
>>>>
>>>> I Ty się z tym poglądem zgadzasz?
>>> Tak,bo uważam że Bóg jest sprawiedliwy.
>>
>> A skąd wiesz że to bóg jest sprawcą tej "karmicznej kary"?
>>
>>>> Powiedz mi, jak Ty to rozumiesz, że "wynika z jej karmy"?
>>> Robiła złe rzeczy wcześniej, np. w poprzednim wcieleniu. Mogła sama być
>>> facetem-gwałcicielem (podczas reinkarnacji zmienia się płeć).
>>
>> Skąd u Ciebie przekonanie o istnieniu reinkarnacji?
>
> Bo wierzę że Bóg jest sprawiedliwy.
A skąd w ogóle pewność, że jakiś Bóg istnieje i się nami przejmuje?
> Jeśli są ludzie dobrzy którym się źle wiedzie i źli którym
> się dobrze wiedzie, to reinkarnacja i karma to tłumaczy.
No ale to tylko może być hipoteza. Wymyślił sobie ktoś taki pomysł...
Czy masz jakieś potwierdzenie istnienia tej reinkarnacji czy nie?
Bo wiesz, uczepiłeś się tej sprawiedliwości a może tej sprawiedliwości
nie ma, ani boga nie ma, i to że ludziom dobrym spada sopel na głowę
albo jakiś rak trzóstki ich zabija za młodu to zwyczajny przypadek,
zbieg okoliczności? Ani winy ani kary tam nie ma - ot, losowanko...
|