Data: 2017-07-18 11:42:47
Temat: Re: aborcja w przypadku gwałtu
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:c83206db-ed14-4a96-8a2a-d04f6f890af1@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 18 lipca 2017 00:20:06 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> No ale zniknąłeś wtedy "Bozię", która na Ciebie patrzy i ocenia, wpycha do
> piekła lub zaprasza do nieba :-) Napewno ją sobie czymś innym zastąpili,
> aby trzymać wiernych niewidzialną uprzężą za mordki :-)
Groźba jest, ale realna. Co jakiś czas następują wieki ciemne, kiedy
buddowie
nie nauczają, a bodhisattwowie albo nie wyzwalają, albo generalnie się
gdzieś
z tym ukrywają i mało kto pamięta o buddyzmie. Wtedy poziom ludzi spada na
pysk
i znowu zaczynaj kierować się niskimi odruchami i emocjami zamiast rozumem
i miłością.
=================================================
Dobra, dobra. I tu widać właśnie...brak Doskonałości. Ot- jest sobie "Coś",
co kieruje się określonymi prawami- jak Prawo Karmy. Gra powołuje Awatarów,
Awatarzy kierują Grą. Według Prawa.
Jakub- ja tego nie kupuję. O ile do tego momentu- od biedy- możemy nawet się
w wielu procentach zgodzić- o tyle nie do przyjęcia jest taki "konstrukt"
bez Boga. Jest- po prostu pusty. Paweł apostoł pisał, że daremna nasza
wiara, jeśli Jezus nie zmartwychwstał. Nawet, jeśli reszta jest do
przyjęcia. A Ty właśnie głosisz coś takiego. Prawdę- bez Zmartwychwstania.
Prawdę, która nawet tego Zmartwychwstania nie kwestionuje, ale mówi: "to bez
znaczenia". Z całym szacunkiem dla Ciebie- to nie do przyjęcia- z żadnego
poziomu. Taoistycznie patrząc- buddyzm wyzwala hinduistów z mocy demonów-
nazywanych bogami. Jednak po co nam buddyzm- skoro mamy chrześcijaństwo-
głoszące swój uniwersalizm i Zmartwychwstanie?
--
Chiron
|