Data: 2017-07-18 15:42:09
Temat: Re: aborcja w przypadku gwałtu
Od: Pszemol <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu wtorek, 18 lipca 2017 00:20:06 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>
>> No ale zniknąłeś wtedy "Bozię", która na Ciebie patrzy i ocenia, wpycha do
>> piekła lub zaprasza do nieba :-) Napewno ją sobie czymś innym zastąpili,
>> aby trzymać wiernych niewidzialną uprzężą za mordki :-)
>
> Groźba jest, ale realna. Co jakiś czas następują wieki ciemne, kiedy buddowie
> nie nauczają, a bodhisattwowie albo nie wyzwalają, albo generalnie się gdzieś
> z tym ukrywają i mało kto pamięta o buddyzmie. Wtedy poziom ludzi spada na pysk
> i znowu zaczynaj kierować się niskimi odruchami i emocjami zamiast rozumem
> i miłością. No więc czołowi bonzowie nie muszą się wysilać na jakiś argument,
> żeby zapanować nad tym pierdolnikiem, zwłaszcza, że i teraz jest możliwość dla
> ludzi szczególnie okrutnych odrodzenia się po śmierci na jakiejś planecie,
> gdzie full średniowiecze panuje, w tzw. piekle. To nie jakieś Boge wpycha ludzi
> do piekła, tylko jak pokazują przykłady mas, które poparły kolejno: Napoleona,
> Bywalca-Piwiarni-Monachijskich-Zamawiającego-Pięć-Pi
w, Mussoliniego, Stalina,
> Mao, Pol Pota etc. - sami się tam wpychają. Czyli muszą istnieć nauki
> o rzeczach takich jakimi są, żeby człowiek o przeciętnych zdolnościach znał
> prawo przyczyny i skutku i kierował się rozumem, a co za tym idzie -
> nauczyciele filozofii, etyki i religii, gdyż inaczej rozum i godność człowieka
> zostaną pogrążone, nastąpi średniowiecze, a religia wcale nie zniknie, tylko
> zmieni się na jedną z tych, które człowiekowi nieposłusznemu zadają srogie baty
> często niezgodnie z rozsądkiem i moralnością.
>
Groźba jest o tyle realna, że zacofanie średniowiecza i wykwit religii
wzmacniającej swój duszący ścisk odbywał się kosztem osłabiania wpływu
filozofii i nauki.
Ostatni wykwit kulturalnego prostactwa (Kardashians, Justin Bieber,
youtubowe prostactwa, itp) i regres szacunku dla nauki i filozofii
(popularyzacja anty-naukowizmu w postaci anty-GMO, anty-stem cells,
anty-szczepieniom, anty-global warming i ostatnio nawet anty-astronomia i
anty-NASA (Flat Earth Society czyli płaska Ziemia)
Strasznie mi to zaczyna pachnieć tłumem niedouczonych tępaków idących z
widłami i pochodniami burzyć obserwatoria kosmiczne, palić biblioteki i
niszczyć labolatoria naukowe...
Ciemne wieki nastąpią, jeśli nauka ulegnie w tej widocznej potyczce z
religijną ciemnotą.
|