Data: 2004-01-08 08:17:33
Temat: Re: akolada do Łosia/Re: co to jest i czym to ewentualnie zastapic?
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <btj3cu$pfa$1@inews.gazeta.pl>, waldek <x...@o...pl> wrote:
> > Zbieranie kwaśnej śmietany ze zsiadłego mleka, to oczywiście ma w sobie
> coś.
> > Jednakże sama śmietana w sobie miała zdolności do przekwaszania i pisanie
> o
> > zbieraniu z kwaśnego mleka, to bałach.
> ====
> Żaden bałach tylko najlepsza śmietana, po którą jeździłem do babci jak
> jeszcze żyła. W sieni stały ogromne, kamienne gary do których zlewano mleko
> na kwaśne. Po kilku dniach babcia zbierała do słojów śmietanę, a z mleka
> robiła ser. Te wszyskie wasze kremy-freszy i inne wynalazki z bakteriami,
> agarami i różnymi gumami to nawet nie przypominają śmietany ani wyglądem,
> ani konsystencją, ani smakiem.
Fantastycznie, że to potwierdzasz, bo ja wiedziałem o tym dotąd tylko
ze wzmianek w literaturze. U moich teściów tak się nie robiło,
śmietanę zbierało się od razu ze słodkiego mleka. Nadal to robią, ale w
minimalnych ilościach (teraz chłop to kupuje jedzenie w sklepie). W
każdym razie jak u nich jestem to robię sobie do domu masło w
drewnianej masielnicy.
Władysław
|