Data: 2009-04-17 08:46:22
Temat: Re: algorytm walki - zagadka
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gs9d52$ac6$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:gs82k7$jsv$2@news.onet.pl...
>>
>> Znaczy sie chcesz sobie rozkminić symulator ? :)))
>> W plemionach jest takie cuś ja symulator, robiłem nawet badania doś
>> dokładne
>> jak to działa (zresztą nie tylko ja).
>> Ale po Twoich liczbach chyba się nie przejdę ;))) Głowa rozboli jeszcze
>> ;)))
>> Wyciągasz je z symulatora, czy nie macie tam czegoś takiego i to są
>> wyniki
>> rzeczywistej walki ?
>
> symulator jest a i owszem.
> ale wiesz - fajnie mniej więcej wiedzieć, jaki skład wybrać na oko, żeby
> potem testować w symulatorze. czyli - co z czym się je ogólnie, a detale
> sprawdzać.
> a tu bryndza, ani nie wiadomo jak te jednostki się zachowują, do kogo
> strzeelają, czy losowo, czy czy ktoś tam pierwszy strzela, czy walka jest
> turowa, w ogóle faq nie ma do tej gry i jest ona popieprzona jak paczka
> gwoździ. i jakoś może dlatego mis się spodobała :)
>
> ech, a mówią, że niemcy to tacy zorganizowani :)
Jednak zerknałem na Twoje liczby. Powiem, że to albo jest to tu znacznie
prostsze niż w plemionach, albo parametry są ukryte.
W plemionach masz wiele parametrów obrony.
(przed piechotą/przed kawalerią/przed łucznikami) a wojska atakujące
dzielą się właśnie na piechotę/kawalerię/łuczników).
Bezpieczne strategie obrony polegają na konstruowaniu obrony zrównoważonej
- czyli takiej, gdzie punkty obrony w każdym aspekcie są mniej więcej takie
same.
Wtedy masz straty mniej wiecej równe niezależnie od rodzaju ataku.
Natomiast możesz mieć straty mniejsze, jeśli wiesz, czym cię atakują
i robisz obronę specjalizowaną. Gorzej, jak nie wiesz, tylko przypuszczasz
albo budujesz nierówną obronę - i dostaniesz atak specjalizowany (np.
ładujesz głownie w obronę przeciw piechocie a tu dostajesz atak samą
kawalerią - i leżysz ...)
Np. taka jednostka obronna jak łucznicy - ma dużo w obronie zarówno
przed piechotą jak i kawalerią ale totalnie pada przy ataku innymi
łucznikami.
Musi wiec mieć wsparcie jakiś opancerzonych chłopów - np. mieczników
lub cieżkich kawalerzystów. To jednak kwestia podejmowania ryzyka.
Ataki łucznikami (łucznikami konnymi - ci są do ataków) są rzadkie, bo
to kosztowna jednostka i za bardzo wyspecjalizowana.
|