Data: 2009-10-15 01:51:36
Temat: Re: antysemityzm
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
...
> Prawa człowieków. Tak, to miłe określenie. Wystarczy np przestrzegać
> praw człowieków jak w (przepraszam za wyrażenie) Szwecji- a
> jednocześnie traktować swoich obywateli jak bydło: odbierać im
> dzieci, i dawać komu się chce na wychowanie- bez możliwości
> odwołania, wcinać się w każdy niemal aspekt życia swoich obywateli-
> jak metraż mieszkań, sposób zachowywania się (sic! Można zakazać
> komuś np picia alkoholu- i to nie musi być nawet alkoholik!),
> nakładać podatki w wysokości 103% na niektórych obywateli z
> uzasadnieniem: przecież cię stać (Astrid Lindgren), prowadzić
> sterylizację mniej wartościowych członków społeczeństwa (no,
> oczywiście na razie nieoficjalnie- jak jakiś świnia dziennikarz obcy
> wykryje, to rząd nawet pogrozi takiemu lekarzowi- sterylizatorowi
> palcem, a jak!), etc. Można też- jak np w Liechtensteinie przywrócić
> silną monarchię, wyrzucić na śmieci "prawa człowieków", prawo oddać w
> ręce nieusuwalnych sędziów, rządzić silną ręką, i...stworzyć
> najlepiej chyba rządzone państwo świata, z którego nikomu raczej nie
> chce się emigrować, a które w zasadzie nie udziela zgody cudzoziemcom
> na zaliczenie w poczet poddanych niedemokratycznego krwiopijcy i
> wasala- Wilekiego Księcia.
> Zacząć trzeba by od tego, czym i po co jest państwo. Z całą pewnością
> nie jest to tylko zbiór jednostek- konsumentów (parafrazując
> deGaulle). Na danym terenie ludzie organizują się w państwo (lub są
> organizowani). Państwo powinno im zapewnić: obronę przed innym
> państwem (armia), zapewnić ład i porządek (policja), a także
> praworządność (sądy, wymiar sprawiedliwości). Do wyrażania woli
> państwa wewnątrz jak i na zewnątrz- istnieją rządy. I na to, a
> właściwie prawie wyłącznie na to- pobierane są od mieszkańców tego
> państwa podatki- wtedy nie będą zbyt wielkie, przez co zbyt
> dokuczliwe dla ludzi. W państwie musi być określony jego suweren: w
> demokracji- jest to lud, w republice- republika ze swoją równością
> wobec prawa, w monarchii- król, w tyranii- satrapa. Oczywiście- od
> prastarych czasów znana jest reguła, że ktoś, kto oficjalnie podaje
> się za tyrana- najczęściej szybko zostaje zabity (obalony), a ten,
> który podaje się za łaskawego demokratę- może być najkrwawszym
> tyranem- i będzie rządzić długo i szczęśliwie (oczywiście- służę
> przykładami, ale nie chcę przedłużać). Czy obecnie demokracja i prawa
> człowieka są taką wartością samą w sobie? No skoro tak, to w takim
> razie po co np USA narzuca je innym państwom i daje sobie nawet prawo
> do wojskowej interwencji pod pozorem zaprowadzania ich? -Przecież USA
> nie rządzą idioci, i nie mają zamiaru wzmacniać państw obcych-
> szczególnie tych , które uznają za sobie wrogie. Czy np Irak
> niedemokratyczny- będący wrogiem USA (właściwie to nim nie był, tylko
> starał się prowadzić w miarę niezależną politykę)- po narzuceniu mu
> demokracji i przestrzegania praw człowieków- będzie przyjacielem USA?
> Wręcz przeciwnie, prawda. Choćby tylko z tego powodu należy wątpić,
> by demokracja i prawa człowieka były tak wspaniałą wartością. Ba!
> Patroit Act właśnie demokrację i prawa człowieka poważnie ogranicza-
> a amerykanie twierdzą, że wzmacnia ich państwo! Czyli: można każdego
> więzić i torturować (przypominam: niejaki Napoleon I zniósł w Europie
> tortury)- i to dla dobra państwa!
> Co jeszcze potrzeba, by państwo prawidłowo funkcjonowało? Powinno ono
> mieć jak największe możliwości prowadzenia suwerennej (uwaga! nie
> koniecznie dobrej, czy złej- ale suwerennej) polityki. Czyli: rządzić
> się po swojemu. Aby w razie czego zostało obronione- musi też mieć
> patriotycznie wychowane społeczeństwo. Oczywiście- z patriotyzmem
> nierozerwalnie związany jest honor. W polityce wewnętrznej- musi
> istnieć taki system, umowa społeczna- zgodnie z którą ten, który jest
> biedny- swoją pracowitością, pomysłowością, może wznieść się do klasy
> średniej- a nawet wyżej.
> Pytanie: czego brakuje Turcji? Patrząc na to chłodnym okiem- wiele
> zastrzeżeń można mieć do sądownictwa, nieprzekupności sędziów- tego
> brakuje na chwilę obecną. Czy rzeczywiście jest to jednak w dużo
> bardziej opłakanym stanie niż np w Polsce- naprawdę- śmiem wątpić.
> Jednakże rzeczywiście zasada niesprawiedliwych sądów jest tą zasadą,
> która jest antypaństwowa. Turcja mówi w swoim interesie na forum
> międzynarodowym, prowadzi niezależną politykę i potrafi oprzeć się
> nawet bardzo silnym naciskom USA- jeśli uzna, że działania te
> przyniosą szkodę Turcji- i dlatego nie ulegli szantażom, naciskom, a
> nawet odmówili przyjęcia 20 miliardów dolarów za pozwolenie na
> wykorzystanie baz NATO do ataku na Irak. Wcześniej np zareagowali
> natychmiast na grecką agresję na Cypr- zajmując pół wyspy i tworząc
> tam odrębne państwo. USA go nie uznały- naciskały na Turcję, aby się
> wycofała (jednocześnie lojalnie blokując grecką armadę)- ale Turcja
> nie ustąpiła. Napisz proszę, jak Ty byś uszczęśliwił Turków- gdybyś
> np został ich prezydentem- ok?
Czy Ty przypadkiem nie przesrałeś tego momentu, kiedy mogłeś wsiąść do
lokomotywy pociągu "polityka" relacji Demokracja - Uzdrowienie Społeczeństwa
i poprowadzić nas w dobrobyt? Masz prawie gotowe recepty antymanipulacyjne.
Teraz jest już za późno i do końca życia możesz tylko wskazywać palcem, co
jest źle.
--
pozdrawiam
michał
|