Data: 2003-08-29 18:12:41
Temat: Re: arthyl czy recalcin
Od: "Edycja" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
bardzo, bardzo dziękuję Wszystkim za pomoc. Pamiętam, ze odkąd zwracałam się
z jakimś pytaniem czy prośbą o radę (wcześniej, gdy nie miałam swojego
komputera, korzystałam ze sprzętu przyjaciół) do Grupy pl.soc.inwalidzi
zawsze otrzymywałam pomoc. Nie chciałabym teraz napisać czegoś banalnego czy
patetycznego, ale w takich momentach czuję się naprawdę szczęśliwa i tak
bardzo wierzę w ludzi. Wierzę w potrzebę zaufania.
I jeszcze coś. Tak już tylko z potrzeby serca :-)) Jestem młodą kobietą,
moje ciało wymyśla mi wciąż nowe problemy, życie zabrało nie wiadomo z
jakich przyczyn dwa lata, potem jakaś idiotyczna depresja powypadkowa
kolejne dwa, a teraz... teraz tak bardzo kocham trwanie. Każdą minutę
wypieściłabym i otoczyła złotym słońcem :-)))
Pozdrawiam Wszystkich gorąco i jeszcze raz dziękuję
E.
|