Data: 2004-01-31 10:47:31
Temat: Re: ataki paniki
Od: nonnocere <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Waleria wrote:
> Co robic? Czy mozna sobie samemu pomoc? Do tej pory sie temu poddawalam i
> unikalam sytuacji, w ktorych te staki wystepowaly. Jestem juz jednak
> zmeczona tym i chce to wreszcie zwalczyc!
>
> Macie jakies rady?
Jest taka metoda stosowana własnie w napadach paniki.
Jak zaczyna Cię to brać, zacznij to obserwować. Dokładnie wszystko co
się dzieje z Twoim ciałem, Twoim myślami. Skup się na tym maxymalnie jak
możesz. Nie uciakaj. Obserwuj jak byś była na jakimś filmie. Zostań ze
swoimi emocjami, poznaj je, a nie próbuj sie od nich odciać. Jak będzie
się bała, że zemdlejesz, sprawdź to i poczekaj na to się będzie działo.
Po prostu zostań w swoim ataku paniki.
Wbrew pozorom, to bardzo często naprawdę działa.
--
Pazdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|