Data: 2011-08-30 08:11:02
Temat: Re: autonomia czy egoizm
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Sie, 09:52, Lebowski <lebowski@*****.net> wrote:
> W dniu 2011-08-30 09:49, Hanka pisze:
> > On 30 Sie, 09:49, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
> >> hehe, grunt to prawidlowo zgadnac clou przedpisccy ;)
> > Choćbyś na rzęsach stawał, nie uda Ci się to :)
> hehe, wtedy przynajmniej nie wale na oslep w ataku szajby, jak niektore ;)
Jak wstawiasz na początku Takie dictum, sie nie dziw,
że druga część wypowiedzi staje się jakby mniej istotna.
> Jesli czlowiek stawia na empatie i jej rozwoj, to moze raczej tylko
> stracic w jakichkolwiek relacjach integracyjnych, poniewaz nawet jak
> kaleka bedzie o pogodnym usposobieniu to jego kalectwo zawsze bedzie
> widoczne dla normalnych i bynajmniej nie stanie sie nigdy powodem do
> radosci.
Są ludzie, którym odpowiada taki wybór - droga mocno
rozwiniętej empatii i łagodnego współżycia / współistnienia
ze wszystkimi stworzeniami tego świata.
Chyba nie powinniśmy im tego bronić.
> W przeciwnym razie mozna sporo zyskac, ale to juz nie rozmowa na to stado.
Dwa tysiące lat takich a nie innych memów robią swoje.
Hasła "wysoka cywilizacja" oraz "humanitaryzm" też.
Nie strącamy kalekich dzieci ze skały, choć
znalazłabym parę osób, które pochwaliłyby taki sposób
"oczyszczania" rasy / plemienia.
Skądinąd słuszny - kto nie umie _sam_ przeżyć,
musi zginąć.
No ale, tu nie dżungla - tu cywilizowany świat,
gdzie namnażają się cywilizowane (podobno)
prawa i zasady współżycia społecznego.
Które podobają się nam, lub nie - wybór należy
do każdego osobnika, wraz jego z konsekwencjami.
|