Data: 2002-05-06 11:47:38
Temat: Re: bez jaj?:-))))(OT)
Od: AgataW <a...@g...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
waldemar z domu <w...@t...de> wrote:
>
>> Noo mozna....A swoja droga - i to nie ejst zabawne - slyszeliscie ostatnio
>> o 7 letnim dziecku, ktoremu mama zrobila kogel mogel (z jajek kupionych na
>> tarfu) i dziecko nie zyje?
>nie słyszeliśmy. Ale przypadki bywają. W zeszłym roku na przykład pół domu
>starców zmarło po zabaione zakażone salmonellą.
..u mnie dwa lata temu byla domowa epidemia salmonelli...do
dzis nie wiemy w czym siedzial zarazek..podejrzewamy lody. Az
szkoda mi pisac jaka ignorancja popisali sie lekarze....mocno
zatruly sie 3 osoby....a dopiero po miesiacu pani z Sanepidu
kazala umyc wszystko 'wszystkoodkazajaca" substancja. (w tym
czasie kolejne 3 osoby nalapaly lekkich zarazkow). Bujalismy sie z
tym cholerstwem pol wakacji...... nawet Sanepid zaczal do nas dzwonic.
Szkoda tylko ze jak juz lekarz stwierdzil salmonelle to nie
powiedzial nam ze kontakt z chorym moze byc niebezpieczny......
...nawet poklocilam sie z dentysta, ktory nie chcial mi
uwierzyc, ze jestem niebezpieczna.....i z innymi lekarzami tez.
Zwalczylismy zaraze.........ale lekarze nie ulatwili nam tego........dziwne.
AgataW
|