Data: 2003-10-14 19:43:32
Temat: Re: bita smietana
Od: "Yenefer" <y...@N...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeśli Ci się uda, kup taką w półlitrowych butelkach (słyszałam, że bywa
też
> w woreczkach) - na 99,9% będzie to wyrób, do którego nie będziesz musiała
> dodawać żadnej żelatyny i spokojnie postoi Ci to 3 dni w lodówce. Nie
> spłynie i pokroisz to bez problemu. Schłodzić, ubić, przy końcu
dosładzając
> pudrem, przełożyć tort, koniec;)
> Wypraktykowane przeze mnie osobiście.
Dzieki-postaram sie o taka :)Bedzie ciezko bo sklepy w mojej okolicy nie sa
zbyt dobrze zaopatrzone. Kiedys nawet kupilam smietane 30% w buteleczce, ale
okazala sie kwasna :( Moze uda mi sie dostac taka prawdziwa gdzies na
bazarze, bo w marketach to chyba nie mam co marzyc... Wczesniej robilam z
tej w kartonikach i efekt byl taki ze wszystko mi sie rozplywalo przy
krojeniu. Pzdr Yenefer
|