Data: 2015-02-02 15:49:55
Temat: Re: blat do łazienki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Justyna napisała:
> Wpadł mi do głowy pomysł, żeby zrobić w łazience blat. Pierwotnie
> miał być z klejonej deski, ale zastanawiam się, czy ze sklejki
> wodoodpornej albo szkutniczej nie byłby lepszy.
Nie byłby. Przynajmniej ja bym wolał z klejonej deski, niż ze sklejki.
> Idąc za ciosem - czy blat ze sklejki zdałby egzamin w kuchni, bo
> też szykuje mi się wymiana, na granit mnie nie stać, a pospolity
> kronopol już miałam :-)
Nabyłem kiedyś za psie pieniądze skrawki sklejki wodoodpornej 18 mm.
Z ogromnych arkuszy wycinano jakieś cósie, zostawały odpady szerokości
na przykład 60 cm i długie na metr lub dwa. Więc całkiem zgrabne kawałki.
A że tego naprawdę dużo było, to służyły celom rozmaitym. Zostawienie
tego pod chmurką na rok nie prowadziło do dekompozycji kompozytu. A więc
w kuchni czy łazience dobra sklejka da radę.
> Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie widzicie jakieś ukryte
> haczyki, które wyjdą w praniu?
Jedno co na pewno -- w taką sklejkę dobrze wkręca się śrubki, wkręty
i haczyki. Nawet jak sznur z praniem ciężki, to nie wyjdą.
Jarek
--
U drzwi domostwa wszystkie klamki, ćwieki, haki,
Albo ucięte, albo noszą szabel znaki:
Pewnie tu probowano hartu zygmuntówek,
Którymi można śmiało ćwieki obciąć z główek
|