Data: 2014-12-06 22:35:42
Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-06 20:53, Krycha pisze:
> Jakie macie doświadczenie przy korzystaniu z blendera?
> Chodzi mi o moc.
Miałam 600W i było dobrze, mam teraz 700W i też jest dobrze.
> Jakie jest minimum mocy silnika, aby był pożytek z tego urządzenia?
> Planuję zakup tego urządzenia, sam blender bez dodatkowych urządzeń,
> i chodzi mi o optymalność korzyść mocy do ceny.
Wydaje mi się, że do zwykłego miksowania miękkich rzeczy czy ubijania
śmietany, to każda z dostępnych mocy wystarczy (no, tak powiedzmy 400+).
Bardziej zwracałabym uwagę na materiał, z którego jest wykonana
końcówka. Metalowej możesz używać też do miksowania gorących potraw,
masz przynajmniej na to pozwolenie producenta ;). Ja plastikowej też tak
używałam, aż się w końcu, po latach rozpadła. W każdym razie wymieniać
samej końcówki się nie opłacało, bo z niewielką dopłatą mam nowy cały
blender i to z większą mocą.
Polecam Zelmer. Po pierwsze - są wytrzymałe (miksera nie mogę zajechać,
choć bardzo chcę), po drugie - jako chyba jedne z nielicznych produktów
produkowane w Polsce (to taki mój mały patriotyczny udzialik).
Ewa
|