Data: 2007-04-03 04:17:33
Temat: Re: ...bowiem... (1)
Od: "AW" <P...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eus7o7$22q$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik AW <P...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:3tfQh.24080$u...@n...news.prodigy.
net...
>
> > > > > Mnie NAPRAWDĘ się to co napisał Rob o owym ćiczeniu siły wyrazu
> swego
> > > > wzroku
> > > > > w zoo na dzikich kotach skojarzyło się z idealnie tożsamą temuż
> > sytuacją
> > > > ze
> > > > > szkoleń GRU opisanych w "Akwarium" Witka Suworowa...kto
czytał...to
> > > > > potwierdzi...więc ów "nokautujący" cios był wcale
> > > > > niezamierzonym...skojarzeniem -przyobleczinym w żart... ;)
> > > > > Ale widać Robaczycho jest wciąż ciężko przewrażliwione... ;P
> > > > >
> > > > > Swoją stroną polecam ową lekturę ["Akwarium"]
> > > > > tym co jeszcze się nie zapoznali... :)
> > > >
> > > > Czytałem już dość dawno. Zostało mi tylko w pamięci, jak
niewiernego
> > > żywcem
> > > > wrzucają do ognia. Ach, przykopcić by tak Robala... :-)))
> > Przepraszam,
> > > > rozmarzyłem się.
> > >
> > > O "osmaleniu" czy "przypiekaniu boczków" to w innej książce... ;)
> >
> > W 'Akwarium', na samym początku. Wrzucają związanego do pieca, nogami w
> > dół.
>
> Wiem wiem...ale ja nie tak janczarskiego brutalniactwa
> [turańszczyzną przesiakniętego] opisu wzywałem
> -lecz nasz fantazji wzór szlachciańskiej [szlachetnej?]-
> ten o Kuklinowskim co się zatchnął był swą czapką
> i o Kmicicu co też z boczku przypieczon
> -a i później tymże się i chwalił... ;)
>
Z sienkiewiczowskiej półki najapetyczniejszy jest chyba
sprawiedliwy koniec Azji Tuhajbejowicza. A niech ma,
islamista wredny! ;-)
|