Data: 2006-07-17 18:37:50
Temat: Re: bycie świadkiem na ślubie - czy koniecznie długa kieca?
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e9g3dd$lm5$1@inews.gazeta.pl...
> ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
>> Nie widze osobiscie zadnych przeciw, ludzie na wesele ubieraja sie
>> przeroznie. Nawet w spodniach mozna wygladac efektownie kwestia doboru
>> materialu i koloru. Moja siostra np. ma sliczna krotka przed kolana
>> sukienke, ktora jest z falbanka i ma doszyta od spodu czarna sztywna
> koronke
>> i to nadaje reszcie efekt wyjatkowy.
>
> tez mi sie tak zdaje
Jest w tej chwili w sklepach taki wybor sukienek na rozne okazje, ze oczy
nie wiedza gdzie patrzec. I wcale nie same dlugie z tych wyjsciowych na
wyjatkowe okazje. Zreszta jest teraz moda na sukienki o dlugosci za kolano,
nie tylko letnie, ale tez te na wyjscia;)
>> Ja w pazdzierniku sie wybieram na 2 wesela i na poczatek mam zamiar
> wystapic
>> w kobiecym kostiumiku ze spodniami, calosc z lekko polyskujacej tkaniny,
>> pozniej jakas sukienka jeszcze nie wiem jaka, ale chyba tez cos do
>> kolana,
>> bo moje dlugie stroje juz mi sie znudzily.
>
> pocieszylas mnie:) mam 2 nobliwe kiece, oczywiście długaśne, w tym jedna
> prześliczna ale....ecru, co mogłoby się zlewać z panną młodą na zdjęciach
> ;-
> )) albo, o zgrozo, jakiś wujek po spożyciu nadmiernym zapragnąłby
> obtańcowywać mnie jako tę młodą (chce weselicha, niech się męczy ;-))
>
> poza tym naprawde groteskowe wydaje mi się połączenie długich,
> wieczorowych
> strojów z podrygami w takt muzyki conajmniej_nie_klasycznej ;-))
No i poza tym czlowiek najlepiej wyglada i sie prezentuje, gdy jest ubrany
wedlug wlasnego stylu i dobrze sie czuje w swoim ubranku. Nie ma to jak
"elegancka pani" w sztywnej kiecy hihihi.
--
pozdr,
ewka
|