Data: 2002-04-22 19:23:49
Temat: Re: cd flirtowanie - bylo o strachu
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<f...@p...onet.pl> napisał
: Jednak sa pewne reguly, np. gdy dziewczyna ubiera sie sexy i robi wszystko
: by byc pociagajaca to moze co najwyzej sie oszukiwac, ze nie robi tego po to
: aby zrobic wrazenie na facetach (a nie wylacznie swoim partnerze).
OK, ale jedynie **GDY** się ubiera sexy. A chyba nie każda i nie zawsze się
tak ubiera :-) Powiem szczerze - mnie osobiście krępują dekolty do pępka, mini
po szyję, odkryty brzuch, niekiedy nawet nagie ramiona. I nie dlatego, że
jestem pruderyjna, bo nie jestem. Po prostu nie przepadam za ślizgającym się
po mnie wzrokiem innych facetów ;-) Ale jeśli inne panie czują się w ten
sposób dowartościowane, to nie widzę problemu (choć przyznam, że troszkę mnie
to bawi). Ja nie odczuwam takiej potrzeby.
--
Pozdrawiam
Maja
|