Data: 2008-11-28 23:39:28
Temat: Re: ch�� zemsty...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer; <ggpuec$acr$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
> Ikselka; <f...@4...net> :
> > Jeszcze większy palant ten, kto wiedząc, że jej i tak nie
> > odzyska, robi jej koło pióra. To samoponiżenie, w jej i własnych oczach,
> > nic więcej.
>
> A może odwaga? Załóżmy, że on wie, że takie metody są negatywnie
> oceniane. Ale napisał o tym na grupie. Załóżmy, że on wie, że stanie się
> palantem w jej oczach, że to samoponiżenie, ale zastanawia się nad
> zrealizowaniem tej "struktury czynnościowej". Niech sam zdecyduje czy
> chce ją zrealizować czy nie - jeżeli "przekonasz" go za pomocą palantów,
> to zostanie to w nim, jeżeli on sam się przekona, że nie chce tego
> zrobić, to pozna kawałek swojego ja.
>
> W sumie prawie każda eks na pożegnanie mnie jakoś atakowała - mógłbym
> robić im na maksa koło pióra, stać mnie na to - np. wieszać obrazoburcze
> ogłoszenia na latarniach, udostępniać dane adresowe, "atakować" z
> nienacka, opowiadać wszystkim ich znajomym szczegóły ich życia,
> kwalifikować jako "kurwy, dziwki" itd. itd. Mógłbym, wiem o tym. Nie
> bałbym się konsekwencji, po potrafiłbym zrobić to tak, żeby nikt nie
> miał dowodów na mój współudział. Mógłbym *zagrać* wzorowego psychopatę.
> Można dzwonić w taki sposób, żeby nikt nigdy nie zdołał udowodnić mi
> autorstwa, można korystać sieci w taki sam sposób, można wysyłać
> przesyłki poctowe, mona wieszać ulotki, można wszystkim mówić jaka to
> była kurwa i dziwka, można .... . Fakt posiadania tej wiedzy nie czyni
> mnie złym, bo nigdy nie widziałem potrzeby zastowania tej wiedzy.
>
> Załómy więc, żę autor nie potrafi odróżnić wiedzy o tym, jak można nękać
> innych od tego co mu samemu odpowiada. Dopiero musi to odnaleźć. Nie
> poprzez "zastraszenie" palantem, ale poprzez zbliżenie się do realiacji
> pomysłu - prawdziwy psychopata/socjopata/"zły człowiek" nie napisze na
> grupę, bo albo będzie się bał negatywnej oceny [dlatego użyje
> "podstępnych" metod wobec byłej] albo dlatego, że będzie zdecydowany i
> inteligentny.
Btw. - jeżeli On napisze facetowi "tego i tego dnia X uprawiała e mną
seks", to pod względem oceny nic nie można temu zarzucić - nie kłamie,
nie wnika w szczegóły, przytacza jedynie fakt. Intencje nie mają tu
żadnego znaczenia, jeżeli chodi o ocenę - komunikat jest obiektywny i
prawdziwy.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|