Strona główna Grupy pl.misc.dieta cholesterol a dieta optymalna

Grupy

Szukaj w grupach

 

cholesterol a dieta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2008-09-19 19:30:09

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: ".ana" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna napisala

> >> ps. pytania zadaj na jakiejś normalnej grupie dyskusyjnej czy forum,
> >> grupa
> >> pl.misc.dieta śmierdzi optymalnymi
> >
> >
> > To chyba pierwsze objawy "wegeseksualności"?
> >
> >
> >> i pisząc tutaj odczuwam poważny niesmak.
> >
> > Chcesz powiedzieć, że ktoś cię  zmusza do pisania????


> W psychiatrii to się nazywa: omamy węchowe.

Wybiórczo działające:))))

.ana

--
Nie widać lasu spoza drzew.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2008-09-19 21:30:45

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości
>
> Cholesterol ogólny - 323 mg/dl
> HDL - 84,2 mg/dl (tj. 26% chol. ogólnego)
> LDL - 226 mg/dl
> Trójglicerydy - 65 mg/dl
> Glukoza - 5,37 mmol/l
>
> Miażdżyca rozwija się, gdy poziom HDL jest poniżej 20% chol. ogólnego.

Wow, a kto określił ten procent? Bo ja mam w takim razie jeszcze wyższy od
Ciebie, całkowity 268, HDL 78, co daje ponad 29% cholesterolu całkowitego! A
okulista już dawno mi powiedział, że mam zmiany zwyrodnieniowe w naczyniach
krwionośnych;-(

> Należy również dbać, aby trójglicerydów było poniżej 60 mg%(powstają z
> nadmiaru zjedzonych węglowodanów, a następnie są przetwarzane na
> cholesterol
> i odkładają się np. wewnątrz ścianek tętnic).

Trójglicerydy mam 82, ale bywało i około 50. Naprawdę trójglicerydy powstają
z nadmiaru węgli? Jakieś źródło tych informacji?

> I tu dodam:
> Wszyscy stale mylą cholesterol obecny w świetle naczyń krwionośnych z
> cholesterolem obecnym wewnątrz ścian tętnic.
Ja nie mylę. Ale skoro mam zmiany zwyrodnieniowe, to chyba to miażdżyca?
Wiem, wiem, miałam robić doppler, ale nie wiem, których żył czy tętnic
doppler robić.


> I co więcej - badanie naukowe, o którym wspomniała Monaluiza w linku, jaki
> podałam wcześniej, wykazało że wzmianach miażdżycowych nie ma tłuszczu
> zwierzęcego (!), za to są tłuszcze z USZKODZONEGO omega 6 (!)

Znaczy oliwa z oliwek do pieczenia odpada? Coś czytałam o tzw. umiarkowanych
temperaturach, że wtedy jest ok, ale nie podano przedziału tych temperatur.
A piekę zawsze w piekarniku nagrzanym do 200 - 220 st.
Czyli lepiej piec na smalcu?
>
> ----------------------------------------------------
-----Cytat:
> 8.Już w 1994 niemieccy naukowcy opublikowali badania składu blaszki
> cholesterolowej. Ku ich zdumieniu nie znaleziono w niej w ogóle tłuszczu
> zwierzęcego !! którego lekarze każą unikać, bo. z niego tworzy się blaszka
> cholesterolowa. !! ? . Co jednak znaleziono ? A to, że blaszka, czyli
> złogi
> cholesterolu składały się z USZKODZONEGO Omega 6 ! Gdzie takie coś jest ?
> W
> olejach roślinnych obrabianych termicznie i chemicznie. Gdzie takie oleje
> są? Przed wszystkim w supermarketach ! Proces produkcyjny prawie każdego
> oleju roślinnego w nich sprzedawanego uszkadza zawarty w nich Omega 6 w
> taki
> sposób, że biochemicznie staje się prawe bezużyteczny. Dlatego coraz
> częściej zaczyna się mówić o NIEDOBORZE Omega 6 i NADMIARZE Omega 3,
> a przecież mówi się nam, żeby dodawać, suplementować Omega 3 !! Czyli .
> na odwrót. Szokujące?
Zaraz, a skąd mamy ten nadmiar omega 3? Bo chyba omega 6 nie zamieniły się
w omega 3 w czasie uszkadzania termicznego, co? Hę? To raczej nie jest
szokujące, ale jakieś takie nielogiczne w toku tego wywodu.

> Może i tak, ale .wielu naukowców amerykańskich powoli zadaje sobie teraz
> pytanie : Przez ostanie 40 lat populacja USA została zdecydowanie
> przestawiona na konsumpcję olejów roślinnych, one są wszędzie, dodaje się
> je
> niemalże do wszystkiego, a ilość zawałów wzrasta - dlaczego? Wielu z nich,
> po opublikowaniu badań niemieckich zaczyna to już razem łączyć.
> Żeby była sprawa jasna : oleje roślinne, w niewielkich ilościach, są
> bardzo
> pożądane, ale . tylko wtedy kiedy molekuły Omega 6 (tych w olejach
> roślinnych jest najwięcej) nie są uszkodzone. Jest jeszcze jeden aspekt.
> Dowiedziono, że wolne rodniki również powodują utlenienie LDL-u, czyli
> zamieniają go, lekko mówiąc, w formę cholesterolu bardzo dla naszych
> tętnic
> nieprzyjazną. Skąd się biorą wolne rodniki ? Według biochemii człowieka
> (nie według mnie !!! więc proszę na mnie gromów nie sypać) z nadmiernego
> spożycia olejów roślinnych szczególnie bogatych we frakcję
> wielonienasyconą.
> Który to jest taki olej?- prawie KAŻDY!
No oliwa z oliwek i rzepakowy zawierają więcej jednonienasyconych chyba?
> Kiedy jeszcze powstaje przeogromna
> ilość wolnych rodników?
Kiedy palimy papierosy:-)

Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2008-09-21 13:40:29

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ffiona" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gb15n9$f61$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w
> wiadomości
>>
>> Cholesterol ogólny - 323 mg/dl
>> HDL - 84,2 mg/dl (tj. 26% chol. ogólnego)
>> LDL - 226 mg/dl
>> Trójglicerydy - 65 mg/dl
>> Glukoza - 5,37 mmol/l
>>
>> Miażdżyca rozwija się, gdy poziom HDL jest poniżej 20% chol. ogólnego.
>
> Wow, a kto określił ten procent? Bo ja mam w takim razie jeszcze wyższy od
> Ciebie, całkowity 268, HDL 78, co daje ponad 29% cholesterolu całkowitego!
> A okulista już dawno mi powiedział, że mam zmiany zwyrodnieniowe w
> naczyniach krwionośnych;-(
>
>> Należy również dbać, aby trójglicerydów było poniżej 60 mg%(powstają z
>> nadmiaru zjedzonych węglowodanów, a następnie są przetwarzane na
>> cholesterol i odkładają się np. wewnątrz ścianek tętnic).
>
> Trójglicerydy mam 82, ale bywało i około 50. Naprawdę trójglicerydy
> powstają z nadmiaru węgli? Jakieś źródło tych informacji?

Biochemia? Zajrzyj choćby do koryta tuczników, a i gęsi tuczone w celu
stłuszczenia wątroby - nie są karmione tłuszczem. Hodowcy dobrze wiedzą,
skąd się bierze organiczny tłuszcz. A skomercjalizowani "eksperci" od
żywienia człowieka - "wiedzą" wręcz coś odwrotnego... 8)

>> I tu dodam:
>> Wszyscy stale mylą cholesterol obecny w świetle naczyń krwionośnych z
>> cholesterolem obecnym wewnątrz ścian tętnic.

> Ja nie mylę.

To gratuluję. Należysz do grona nielicznych 8)

> Ale skoro mam zmiany zwyrodnieniowe, to chyba to miażdżyca?
> Wiem, wiem, miałam robić doppler, ale nie wiem, których żył czy tętnic
> doppler robić.

Oczywiście, że tętnic. W żyłach nie występuje miażdżyca, chorobą żył są
żylaki.
Poza tym tętnice szyjne mogą nie wykazywać zmian miażdżycowych (miażdżyca
jest efektem niedotlenienia komórek ścian tętnic), ale to nie musi znaczyć,
że nie masz miażdżycy naczyń mózgowych. W moim przypadku Doopler nie wykazał
zmian (miałam przez 4 lata silne zawroty głowy), dopiero rezonans
magnetyczny wykazał ucisk tętnicy wewnętrznej w otworze kręgowym między
kręgami C5-C6. Był on spowodowany narastającym zwyrodnieniem (tzw.
osteofity). A ten ucisk + fatalna dieta - doprowadziły do narastającego
niedotlenienia naczyń mózgowych, objawiającego się zawrotami głowy,
zaburzeniami widzenia, migreną i zmianami miażdżycowymi na dnie oka.
Zmiana żywienia spowodowała cofnięcie się m.in. powyższych patologii.

>> I co więcej - badanie naukowe, o którym wspomniała Monaluiza w linku,
>> jaki
>> podałam wcześniej, wykazało że wzmianach miażdżycowych nie ma tłuszczu
>> zwierzęcego (!), za to są tłuszcze z USZKODZONEGO omega 6 (!)
>
> Znaczy oliwa z oliwek do pieczenia odpada? Coś czytałam o tzw.
> umiarkowanych temperaturach, że wtedy jest ok, ale nie podano przedziału
> tych temperatur. A piekę zawsze w piekarniku nagrzanym do 200 - 220 st.
> Czyli lepiej piec na smalcu?

Oczywiście.
Więcej na ten wartości tłuszczów możesz dowiedzieć się tutaj:
http://www.optymalni.poznan.pl/artykuly-47-p.html
http://archiwum.wiz.pl/1996/96091600.asp
- Zauważ w jakiej sprzeczności stoją tam informacje zawarte w artykule z
informacjami zawartymi w "Polskim CONSENSUSIE tłuszczowym"... To polityka
różnych interesów wumusiła tenże consensus... 8)
Ma on już kilkanaście lat... a dalsze zmiany w consensusie są nieuniknione,
zważywszy na cukrową ekspansję w żywieniu i jej tuczące skutki, widoczne
nie tylko u Amerykanów, ale już i u nas.

Oczywiście zalecam czytanie ze zrozumieniem (czyli wyciąganiem WŁASNYCH
wniosków, na podstawie podanych, konkretnych FAKTÓW, ustalonych na drodze
badań naukowych oraz Twoich własnych obserwacji wziętych z życia).

Krystyna
--
Obecny system finansowania tylko takich badań, które rokują nadzieję na
zyski, nauka nie jest w stanie odkryć prawdziwego oblicza rzeczywistości.
Odkrywa tylko to, co jest opłacalne dla decydentów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2008-09-22 11:21:22

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: januszek <j...@p...irc.pl> szukaj wiadomości tego autora

jangr napisał(a):

> Na naukę nigdy nie jest za późno.

Hmm... To w takim razie moze czas juz przestac opierac sie na artykulach
z przed dekady i zerknac np tu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Atherosclerosis

j.

--
*** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2008-09-22 12:04:00

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngdevth.3rc.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> jangr napisał(a):
>> Na naukę nigdy nie jest za późno.
> Hmm... To w takim razie moze czas juz przestac opierac sie na artykulach
> z przed dekady i zerknac np tu:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Atherosclerosis

No, sorki, ale nie mam czasu czytać aż tyle textu.
Może kolego wskażesz miejsce, w którym są jakieś
rewelacje, z którymi warto by się zapoznać.
A tak w ogóle, to czy wikipedia jest dobrym miejscem
na weryfikację wiedzy? Czy to pewne?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2008-09-22 12:06:46

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngdevth.3rc.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> jangr napisał(a):
>
>> Na naukę nigdy nie jest za późno.
>
> Hmm... To w takim razie moze czas juz przestac opierac sie na artykulach
> z przed dekady i zerknac np tu:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Atherosclerosis

A to nie jest ciekawe?

http://en.wikipedia.org/wiki/Homocysteine

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2008-09-22 13:57:43

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości

> Biochemia? Zajrzyj choćby do koryta tuczników, a i gęsi tuczone w celu
> stłuszczenia wątroby - nie są karmione tłuszczem. Hodowcy dobrze wiedzą,
> skąd się bierze organiczny tłuszcz. A skomercjalizowani "eksperci" od
> żywienia człowieka - "wiedzą" wręcz coś odwrotnego... 8)

Biochemia nie zajmuje się zaglądaniem do koryta, ale mniejsza o to. Czyli
poziom trójglicerydów we krwi i otłuszczenie ciała są wprostproporcjonalne?
Bo ja znam ludzi, którzy mają trójglicerydy rzędu 3000, a są całkiem w
normie BMI...

>> Ale skoro mam zmiany zwyrodnieniowe, to chyba to miażdżyca?
>> Wiem, wiem, miałam robić doppler, ale nie wiem, których żył czy tętnic
>> doppler robić.
>
> Oczywiście, że tętnic. W żyłach nie występuje miażdżyca, chorobą żył są
> żylaki.

Tylko nie wiem, których tętnic, hehe. O to mi chodziło. Naprawdę w żyłach
nie odkłada się cholesterol? Nie dowierzam.

> Więcej na ten wartości tłuszczów możesz dowiedzieć się tutaj:
> http://www.optymalni.poznan.pl/artykuly-47-p.html

"Jaja zawierają nie tylko nasycone kwasy tłuszczowe lecz również
wielonienasycone kwasy olejowe w identycznej proporcji, które są
jednocześnie główną częścią składową oliwy z oliwek."
Wg dostępnych mi informacji wiarygodnych oliwa zawiera przede wszystkim
kwasy jednonienasycone - błąd autora, pewnie niejeden. Bo skoro dopuszcza
się takiego błędu, to już traci moje zaufanie.
Ba! Zaraz potem w tym samym tekście autor pisze, że oliwa zawiera kwasy
mononienasycone, twierdząc parę akapitów wcześniej, że jednak
wielonienasycone.
Poza tym jak ktoś pisze "standartowo", to już za bardzo nie zasługuje na
uwagę w kontekście wiarygodności wg mnie.
Chlesterol głównie produkowany jest przez sam organizm, a nie przyjmowany z
pożywieniem - autor twierdzi, że nawet 60% cholesterolu przyjmujemy w
pokarmach!
Autor nie zna gramatyki: "Jako środek ochronny przeciwko tym nienaturalnym
tłuszczom i margaryną wzrasta poziom cholesterolu." Tragedia.
Sprzeczność z tym, co wcześniej cytowałaś: Wegetarianie " spożywają zatem za
dużo omega 6 a za mało omega 3"
Wcześniej było: "Dlatego coraz częściej zaczyna się mówić o NIEDOBORZE Omega
6 i NADMIARZE Omega 3". Pytałam skąd się biorą te omega 3, ale zignorowałaś
moje pytanie w tamtym kontekście, bo chyba nie z przekształcania omega 6 w
omega 3.
Aa, to tekst tłumaczony, czyli tłumacz okazał się nie na poziomie pewnie,
hehe.

> http://archiwum.wiz.pl/1996/96091600.asp

Ten artykuł już można uznać za wiarygodny, a raczej autorkę.

"Najlepiej byłoby na przykład ograniczyć udział kwasów tłuszczowych
nasyconych do 8%, zastępując je węglowodanami, zwiększyć apetyt na
jednonienasycone kwasy do 16% dziennej dawki energii, resztę zaś przeznaczyć
na NNKT"
Czyli stoi w sprzeczności z idą optymalnych.

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2008-09-22 20:26:56

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ffiona" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gb88an$q5o$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w
> wiadomości
>
>> Biochemia? Zajrzyj choćby do koryta tuczników, a i gęsi tuczone w celu
>> stłuszczenia wątroby - nie są karmione tłuszczem. Hodowcy dobrze wiedzą,
>> skąd się bierze organiczny tłuszcz. A skomercjalizowani "eksperci" od
>> żywienia człowieka - "wiedzą" wręcz coś odwrotnego... 8)
>
> Biochemia nie zajmuje się zaglądaniem do koryta, ale mniejsza o to.

Źle mnie zrozumiałaś. Zadałaś pytanie:
"Naprawdę trójglicerydy powstają z nadmiaru węgli? Jakieś źródło tych
informacji?", więc Ci lapidarnie odpowiedziałam: Biochemia?
I dalej dałam ewidentny przykład z życia wzięty, który oczywiście Ty
zignorowałaś, bo tak naprawdę, to masz ochotę potrollować, prawda?
Oczywiście, że odpowiedzi znajdziesz w Biochemii, np. tu:
http://www.drmichalak.pl/data/biochemia_w7.htm

> Czyli poziom trójglicerydów we krwi i otłuszczenie ciała są
> wprostproporcjonalne?

A skąd ten pomysł? W naturze nic nie jest tak proste jak byś sobie życzyła.
Szczupli ludzie z miażdżycą (i wysokimi TG), to wcale nie rzadkość.

> Bo ja znam ludzi, którzy mają trójglicerydy rzędu 3000, a są całkiem w
> normie BMI...

No właśnie... 8)
Norma BMI nie jest równoznaczna ze zdrowiem.

>> Oczywiście, że tętnic. W żyłach nie występuje miażdżyca, chorobą żył są
>> żylaki.
>
> Tylko nie wiem, których tętnic, hehe. O to mi chodziło.

A o tym, to powinien decydować lekarz, który Cię zbada i pozna inne Twoje
wyniki.

> Naprawdę w żyłach nie odkłada się cholesterol? Nie dowierzam.

Trudno, ale nie przejmuj się, nie jesteś w tym poglądzie wyjątkiem ;)
Dla wielu ludzi żyły i tętnice - to to samo. Ja w każdym razie o miażdżycy
żył nie słyszałam. A Ty zapewne słyszałaś, skoro poddajesz w wątpliwość jej
brak (?)

>> Więcej na ten wartości tłuszczów możesz dowiedzieć się tutaj:
>> http://www.optymalni.poznan.pl/artykuly-47-p.html
>
> "Jaja zawierają nie tylko nasycone kwasy tłuszczowe lecz również
> wielonienasycone kwasy olejowe w identycznej proporcji, które są
> jednocześnie główną częścią składową oliwy z oliwek."
> Wg dostępnych mi informacji wiarygodnych oliwa zawiera przede wszystkim
> kwasy jednonienasycone - błąd autora, pewnie niejeden.

Albo tłumacza.

> Bo skoro dopuszcza się takiego błędu, to już traci moje zaufanie.

A Instytutowi Żywności i Żywienia ufasz, chociaż sobie zaprzeczają?
W ich piramidzie na przykład nie znajdziesz masła, ale zalecają margaryny, a
przede wszystkim zalecają jako główne żywienie - paszę zbożową...

> Ba! Zaraz potem w tym samym tekście autor pisze, że oliwa zawiera kwasy
> mononienasycone, twierdząc parę akapitów wcześniej, że jednak
> wielonienasycone.

Czyli jednak można podejrzewać błąd tłumacza, czyż nie?

> Poza tym jak ktoś pisze "standartowo", to już za bardzo nie zasługuje na
> uwagę w kontekście wiarygodności wg mnie.

Nie zapominaj, że to jest tekst tłumacza, a nie oryginalny tekst autora.

> Chlesterol głównie produkowany jest przez sam organizm, a nie przyjmowany
> z pożywieniem - autor twierdzi, że nawet 60% cholesterolu przyjmujemy w
> pokarmach!

Czegu tu nie rozumiesz? Weganie nie jedzą go wcale, a optymalni sporo. Ilość
wytwarzana przez organizm jest regulowana DIETĄ właśnie.

> Autor nie zna gramatyki: "Jako środek ochronny przeciwko tym nienaturalnym
> tłuszczom i margaryną wzrasta poziom cholesterolu." Tragedia.

To nie autor - to nieudolny tłumacz nie zna gramatyki. A może i ktoś źle
skopiował artykuł? Tak trudno się domyślić, że autor raczej języka polskiego
nie zna?

> Sprzeczność z tym, co wcześniej cytowałaś: Wegetarianie " spożywają zatem
> za dużo omega 6 a za mało omega 3"
> Wcześniej było: "Dlatego coraz częściej zaczyna się mówić o NIEDOBORZE
> Omega 6 i NADMIARZE Omega 3". Pytałam skąd się biorą te omega 3, ale
> zignorowałaś moje pytanie w tamtym kontekście, bo chyba nie z
> przekształcania omega 6 w omega 3.
> Aa, to tekst tłumaczony, czyli tłumacz okazał się nie na poziomie pewnie,
> hehe.

No, załapałaś, hehe ;)

>> http://archiwum.wiz.pl/1996/96091600.asp
>
> Ten artykuł już można uznać za wiarygodny, a raczej autorkę.
>
> "Najlepiej byłoby na przykład ograniczyć udział kwasów tłuszczowych
> nasyconych do 8%, zastępując je węglowodanami, zwiększyć apetyt na
> jednonienasycone kwasy do 16% dziennej dawki energii, resztę zaś
> przeznaczyć na NNKT"
> Czyli stoi w sprzeczności z idą optymalnych.

"Autorka dziękuje prof. dr hab. med. Światosławowi Ziemlańskiemu (IŻŻ
Warszawa) za pomoc w przygotowaniu artykułu."

"Pomoc"... hehe... ;)
zwykłe prostowanie poglądów na "jedynie słuszny" trend niskotłuszczowy... ;)

Oczywiście, że stoi w sprzeczności.
Dlatego sugerowałam Ci, zebyś czytała ze zrozumieniem i biorąc pod uwagę
mnożące się sprzeczności w wywodach owych "znawców" tematu, zdobyła się na
własne wnioski. Ale to oczywiście Twoja sprawa, jakie będą te Twoje wnioski.

Krystyna
--
Do źródła trzeba iść pod górę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2008-09-22 22:07:29

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości

> Źle mnie zrozumiałaś. Zadałaś pytanie:
> "Naprawdę trójglicerydy powstają z nadmiaru węgli? Jakieś źródło tych
> informacji?", więc Ci lapidarnie odpowiedziałam: Biochemia?
> I dalej dałam ewidentny przykład z życia wzięty, który oczywiście Ty
> zignorowałaś, bo tak naprawdę, to masz ochotę potrollować, prawda?

A co to znaczy trollować? Jeśli masz na myśli wygłupianie się, to nie, nie
na to mam ochotę. Chyba widać?
Przecież nie zignorowałam przykładu z życia (świń), zapytałam, jak się ma
otłuszczenie ciała do poziomu trójglicerydów, bo podałaś świnie jako
tuczniki, które się tuczy węglami. Jaki jest poziom ich trójglicerydów? Bo
choć są grube, mogą mieć poprawne wartości, prawda?

> Oczywiście, że odpowiedzi znajdziesz w Biochemii, np. tu:
> http://www.drmichalak.pl/data/biochemia_w7.htm

Przeczytałam, dzięki.
>
>> Czyli poziom trójglicerydów we krwi i otłuszczenie ciała są
>> wprostproporcjonalne?
>
> A skąd ten pomysł? W naturze nic nie jest tak proste jak byś sobie
> życzyła.

Jak to skąd? Sama powiedziałaś, że świnie tuczy się węglami w kontekście
wysokiego poziomu trójglicerydów, które z węgli powstają.

>
>> Bo ja znam ludzi, którzy mają trójglicerydy rzędu 3000, a są całkiem w
>> normie BMI...
>
> No właśnie... 8)
> Norma BMI nie jest równoznaczna ze zdrowiem.

No tak, ale mówiłyśmy o związku trójglicerydów z tuczeniem świń węglami.
>
>> Naprawdę w żyłach nie odkłada się cholesterol? Nie dowierzam.
>
> Trudno, ale nie przejmuj się, nie jesteś w tym poglądzie wyjątkiem ;)
> Dla wielu ludzi żyły i tętnice - to to samo. Ja w każdym razie o miażdżycy
> żył nie słyszałam. A Ty zapewne słyszałaś, skoro poddajesz w wątpliwość
> jej
> brak (?)

Nie wyraziłam poglądu, tylko niedowierzanie. Słyszeć, to nie słyszałam, a
szukać mi się nie chciało na razie. W końcu mogę zapytać ludzi w grupach,
nie?

>
> A Instytutowi Żywności i Żywienia ufasz, chociaż sobie zaprzeczają?
> W ich piramidzie na przykład nie znajdziesz masła, ale zalecają margaryny,
> a
> przede wszystkim zalecają jako główne żywienie - paszę zbożową...

Prawdę mówiąc nie mam kontaktu z Instytutem Żywności i Żywienia. Ale
dowierzam, że produkty zbożowe powinny zająć naczelne miejsce w piramidzie
żywienia, bo ja mam odwrotnie, cholera. I to mi na dobre nie wychodzi.

>> Chlesterol głównie produkowany jest przez sam organizm, a nie przyjmowany
>> z pożywieniem - autor twierdzi, że nawet 60% cholesterolu przyjmujemy w
>> pokarmach!
>
> Czegu tu nie rozumiesz? Weganie nie jedzą go wcale, a optymalni sporo.
> Ilość
> wytwarzana przez organizm jest regulowana DIETĄ właśnie.

Mówię o tym, że 80-90% cholesterolu wytwarza sam organizm, a ten facet
pisze, że 60% przyjmujemy z pożywieniem.
>
>
>> Sprzeczność z tym, co wcześniej cytowałaś: Wegetarianie " spożywają zatem
>> za dużo omega 6 a za mało omega 3"
>> Wcześniej było: "Dlatego coraz częściej zaczyna się mówić o NIEDOBORZE
>> Omega 6 i NADMIARZE Omega 3". Pytałam skąd się biorą te omega 3, ale
>> zignorowałaś moje pytanie w tamtym kontekście, bo chyba nie z
>> przekształcania omega 6 w omega 3.

Znowu zignorowałaś.

>> Aa, to tekst tłumaczony, czyli tłumacz okazał się nie na poziomie pewnie,
>> hehe.
>
> No, załapałaś, hehe ;)

Mądra jestem, nie? ;-)

>
> Oczywiście, że stoi w sprzeczności.
> Dlatego sugerowałam Ci, zebyś czytała ze zrozumieniem i biorąc pod uwagę
> mnożące się sprzeczności w wywodach owych "znawców" tematu, zdobyła się na
> własne wnioski. Ale to oczywiście Twoja sprawa, jakie będą te Twoje
> wnioski.
Jasne, dzięki!
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2008-09-23 12:48:44

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ffiona" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gb9524$siv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w
> wiadomości

> Przecież nie zignorowałam przykładu z życia (świń), zapytałam, jak się ma
> > otłuszczenie ciała do poziomu trójglicerydów, bo podałaś świnie jako
> tuczniki, które się tuczy węglami. Jaki jest poziom ich trójglicerydów?

Naprawdę, dobre pytanie :)
Sądzisz, że znalazłby się ktoś chętny do sfinansowania takich badań?? ;)

> Bo choć są grube, mogą mieć poprawne wartości, prawda?

j.w. Nie będę gdybać.

>>> Czyli poziom trójglicerydów we krwi i otłuszczenie ciała są
>>> wprostproporcjonalne?
>>
>> A skąd ten pomysł? W naturze nic nie jest tak proste jak byś sobie
>> życzyła.
>
> Jak to skąd? Sama powiedziałaś, że świnie tuczy się węglami w kontekście
> wysokiego poziomu trójglicerydów, które z węgli powstają.

Powiedziałam też, że w naturze nic nie jest tak proste, jakbyś sobie tego
życzyła. Istnieje wiele współczynników składających się na końcowy efekt
wystąpienia miażdżycy lub nie, a do tego każdy człowiek jest inny i ma swoje
specyficzne warunki życia, które w czasie ulegają zmianom, nie wspomnę o
ewentualnych zaburzeniach genetycznych, czy wreszcie o chorobach (tzw.
zespołach antymiażdżycowych) wywołanych zaburzeniami w układzie wegetatywnym
(przewaga układu sympatycznego) pod wpływem określonej diety właśnie.

Niemniej - wysoki poziom trójglicerydów świadczy o tym, że wątroba produkuje
go w dużej ilości przede wszystkim z nadmiaru glukozy (ewentualnie również
ze zjadanego nadmiaru białka), a następnie TG przetwarza na cholesterol. A
dalsze efekty bywają już różne.

> No tak, ale mówiłyśmy o związku trójglicerydów z tuczeniem świń węglami.

Dlaczego uparłaś się brać pod uwagę tylko DWA czynniki?

>> A Instytutowi Żywności i Żywienia ufasz, chociaż sobie zaprzeczają?
>> W ich piramidzie na przykład nie znajdziesz masła, ale zalecają
>> margaryny, a
>> przede wszystkim zalecają jako główne żywienie - paszę zbożową...
>
> Prawdę mówiąc nie mam kontaktu z Instytutem Żywności i Żywienia. Ale
> dowierzam, że produkty zbożowe powinny zająć naczelne miejsce w piramidzie
> żywienia, bo ja mam odwrotnie, cholera. I to mi na dobre nie wychodzi.

Jakoś nie kumam o co tu chodzi (?)
Ale przecież nie powinnaś im dowierzać, bo masła w piramidzie nie ma, a
margarynę zalecają, czyli uważają sztuczny produkt za zdrowszy niż produkt
naturalny, prawda?

>>> Chlesterol głównie produkowany jest przez sam organizm, a nie
>>> przyjmowany
>>> z pożywieniem - autor twierdzi, że nawet 60% cholesterolu przyjmujemy w
>>> pokarmach!
>>
>> Czegu tu nie rozumiesz? Weganie nie jedzą go wcale, a optymalni sporo.
>> Ilość
>> wytwarzana przez organizm jest regulowana DIETĄ właśnie.
>
> Mówię o tym, że 80-90% cholesterolu wytwarza sam organizm, a ten facet
> pisze, że 60% przyjmujemy z pożywieniem.

Organizm wytwarza tyle, ile musi. Jeśli go nie zjadasz prawie wcale - to
organizm brakującą ilość sobie sam wytworzy. Jeśli jeszcz go sporo - to
wytwarza go znacznie mniej. W każdym razie zawsze dąży do regulowania do
optymalnej ilości, jaka jest mu potrzebna i na miarę uwarunkowań i kondycji
biochemicznej organizmu.

>>> Sprzeczność z tym, co wcześniej cytowałaś: Wegetarianie " spożywają
>>> zatem za dużo omega 6 a za mało omega 3"
>>> Wcześniej było: "Dlatego coraz częściej zaczyna się mówić o NIEDOBORZE
>>> Omega 6 i NADMIARZE Omega 3". Pytałam skąd się biorą te omega 3, ale
>>> zignorowałaś moje pytanie w tamtym kontekście, bo chyba nie z
>>> przekształcania omega 6 w omega 3.
>
> Znowu zignorowałaś.

A co mam napisać? Przeginanie to w jedną, to w drugą stronę, to typowe
zachowania u wegetarian. Bardzo lubią przesadzać. Możliwe więc, że jedni
opychają się tłuszczami z większą ilością omega-3, a inni omega-6. Możliwe
też, że robią to zupełnie nieświadomie, jeśli faktycznie istnieje zjawisko
niszczenia kwasów omega-6 w procesie produkcji olejów.

Krystyna
--
Jadło określa świadomość. Herbert George Wells

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

TVN Uwaga tym razem o mleku i nabiale.
Skrajne zmęczenie i wyczerpanie po jedzeniu (rano + po południu)
O hipermarketowym (tanim) chlebie
jak zarabiac dobra kase
dieta kwacha i tluszcz doprowadza i do wylewu , zawalu ,raka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »