Data: 2005-06-09 10:01:56
Temat: Re: chrzest 2
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz Kociszewski" <k...@m...pl> napisał w
wiadomości news:d893pv$sk5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > A w kontekście, w jakim rozmawiamy, "Bóg" jest nazwą własną, a
takie
> > nazwy za moich czasów pisało się wielką literą.
>
> Literówka. Napisałem też zaden zamiast żaden, zwróciłaś uwagę?
Na literówki nie zwracam uwagi. Na kilkakrotne powtarzanie tego samego
to i owszem. Zwłaszcza, że z daleka wygląda na świadome i z
premedytacją.
>
> > Dla dziecka najlepiej będzie, jak wychowa się je w duchu jakichś
> > zasad. U Ciebie tego nie widać...
>
> W imię swoich zasad nie zamierzam chrzić dziecka. Pytam tylko czy
bedę w tym
> osamotniony, czy też nie.
Nie będziesz.
> Jeśli jednak miałoby to spowodować jakiekolwiek problemy w życiu
mojego
> dziecka to jestem gotów je (moje zasady) nagiąć, w imię jego dobra.
Prawda jest taka, że w życiu to on będzie miał większe problemy niż to
czy jest ochrzczony czy nie. Kto nie miał w życiu problemów niech
pierwszy rzuci... wróć... niech podniesie rękę.
Agnieszka
|