Data: 2001-01-05 12:54:12
Temat: Re: ciasto na pierogi
Od: "Joanna Harasym" <h...@c...ae.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Ciasto na pierogi ma jeden haczyk o ktorym trzeba wiedziec, a wtedy napewno
sie uda - ten haczyk to cierpliwosc. Podobnie ja Lew ciasto pierogowe robie
z maki i wody, a dodatek jajka czy soli to juz dowolna wariacja, jesli
chodzi o temperature wody - tez bez znaczenia, maka plus woda plus
wyrabianie, najlepiej rozpoczac wyrabianie ciasta - oczywiscie recznie i nie
ma krecenia nosem ;) - kiedy mamy na stole cos w rodzju mokrej paciaji, nie
zrazac sie tylko wyrabiac starajac sie nie podsypywac maka - dlaczego?
Dlatego, ze im wiecej maki tymi ciasto twardsze, musi byc luzne, nie nalezy
sie przejmowac tym, ze sie klei do rak - tak ma byc, trzeba pomyslec o
jakims swoim wrogu i walic w to ciasto, az zacznie stawiac sie gladkie i
lsniace. Dlaczego? - dlatego, ze zawarty w mace gluten musi miec czas na
usieciowanie sie i wytworzenie wlasnie tego co nazywamy ciastem i ten czas i
to sieciowanie to wlasnie wyrabianie. Zawsze sie zastanawialam, dlaczego
moja Sp. Babcia pohodzaca z Kresow tak narzekala, ze ja bola rece od
robienia pierogow - teraz wiem - jak mam wygrzmocic potezna ilosc ciasta na
pierogi i uszka to potem mnie bola barki i ramiona ;))) Pozdrawiam
pierogolubow i uszkozercow :)
JoannaH
|