Data: 2000-12-19 18:13:44
Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "Sylwia & Jurek (XXL)" <X...@a...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Anna <a...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@r...fm...
>
> Pytanie chyba do doswiadczonych w piekarzeniu z termoobiegiem: Czy ten
> wynalzek ma wplyw na ciasta??? Ostatnio robilam karpatke z wlaczonym
> termoobiegiem i cista wyszly.... plaskie.... Karpatka ledwo sie uniosla,
> nie bylo zadnych gorek i dolinek :-(
>
Od jakiegos czasu mam kuchenke z termoobiegiem i choc ciasta wychodza dobre,
to zawsze mam watpliwosci, jak je piec. Chodzi o to, ze instrukcja do
kuchenki jest do bani. Czasy pieczenia jakies takie dziwne i zagmatwane.
Zupelnie niejasne. Poza tym jedni pisza, zeby przy pieczeniu w termoobiegu
nie nagrzewac uprzednio piekarnika, a jeszcze inni, zeby nagrzewac. Jesli
nie nagrzewam, to ciasto piecze sie zdecydowanie dluzej i ma wtedy tendencje
do wysychania. Podsumowujac moje doswiadczenia, jesli uda sie trafic z
temperatura, to ciasta wychodza super, dobrze i rownomiernie wyrosniete .
Aha i podobno temp. powinna byc nizsza niz w piekarnikach tradycyjnych.
A moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami z termoobiegiem, please.
Pozdrawiam
Sylwia
|