Data: 2006-01-26 18:46:11
Temat: Re: ciasto z czekolad
Od: Alveaenerle <s...@n...hotmail.com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> oj ! 1/2 mlecznej i 1 1/2 gorzkiej :))
>>
>
> Wiec w sumie wyszło na to samo :-) w sensie ilości.
nie no, podalas, ze jedna czekolade dac, ja dalam dwie.
slownie - pol mlecznej i poltora gorzkiej ;))
> No coś Ty. Czemu jak kamień? Może odkryte zostawiłaś.
> Ja wczoraj po konsumpcji (na raz poszło pół blachy) zawinęłam
> ciasto w torebkę foliową. Dzisiaj nadal świeżutkie jest
no fakt zostawilam je odkryte ale doslownie na 2 godziny zeby wystyglo.
Wlasnie odlupalam sobie kawalek :D dalej jest dobre ale jakbym walnela o
nie glowa to predzej nabilabym guza niz zrobila dziure w tym ciescie:D
moze cos skladniki odwrotnie powrzucalam i dlatego? i tak bede probowac
jeszcze raz, bo naprawde dobre jest:)
zdrowka
monika
--
Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
http://tinyurl.com/4ksta
|