Data: 2005-09-09 12:35:08
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 9 Sep 2005 13:30:10 +0200, misiczka napisał(a) w wiadomości:
news:dfrrp4$7vh$1@inews.gazeta.pl
> Pamiętam jakiś reportaż w TV, kiedy Pani dyrektor zaprowadziła uczniów do
> fryzjera i "siłą" obcięła im długie włosy, bo w statucie było napisane, że
> nie wolno takich nosić w szkole.
Sprawa była w gimnazjum w Goczałkowicach i naprawdę nic w rzeczywistości
nie wyglądało tak, jak piszesz, polegając bezkrytycznie na naszej
"Telewizji Erewań".
Nie w Moskwie, tylko w Leningradzie, nie samochody, a rowery i nie rozdają,
lecz kradną.
Nikt nikogo siłą do fryzjera nie prowadził, matka była obecna.
A w statucie rzeczywiście był zakaz noszenia dredów. Prawo jest po to, żeby
go przestrzegać.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
|