Data: 2007-01-24 11:26:52
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ep7f4l$g3s$3@news.onet.pl...
> Abrakadabra napisał(a):
>
>> Golonke pieczona:)
>
> Hmm, no tak, draze dalej z kapusta zasmazana?A, swoja droga, czy golonki
> nie mozna zrobic tylko w piekarniku?
> Zawsze trzeba gotowac wczesniej?
Ja tylko gotuję, a później (tylko czasem) pod promiennik (u góry
piekarnika), aby skórka się przyrumieniła.
A gotuję w dużej ilości warzyw wszystkich i przypraw w szybkowarze.
Tylko, że teraz sprzedają porcje dla jamników - golonka zmaltretowana
pocięciem na plastry i nie mam ochoty kupować.
Dawniej kupiłem trzy-cztery takie po 1,2kg - do szybkowara i po godzinie
na talerz, musztarda, świeży chleb i piwo... Skórka jak masełko... A smak i
zapach!!!
Narobiliście mi smaku, a muszę czekać na listonosza, więc nie pojadę do
sklepu...
|