Data: 2007-12-17 10:20:00
Temat: Re: co dalej
Od: "jangr" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:798c.00000226.47644d6b@newsgate.onet.pl...
> Ona jest rozsądną dziewczyną. Próbowała sama rozwiązać problem.
> Do mnie zwróciła się po radę i wyżalić się w kompletnej bezsilności,
> po próbach namówienia chłopaka do rozmowy.
> I nie było to tak od razu i szybko.
To brzmi bardzo dramatycznie. Jaki problem próbowała sama rozwiązać?
A może w końcu powiesz, kim jest ta żona przyszłego teścia dla dziewczyny?
Może to dziewczyny ciocia, albo coś w tym rodzaju?
To by wyjaśniało wszystko.
Po cóż ta Twoja koleżanka jak rzep psiego ogona uczepiła się tej żony
przyszłego teścia, bo nijak tego pojąć nie mogę.
No kompletna bezsilność. No tragedia po prostu.
Janusz.
|