Data: 2007-12-17 10:03:12
Temat: Re: co dalej
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys pisze:
> A w czymże jest gorszy ojciec pana młodego od matki pana młodego?
A nam skąd to wiedzieć? Może matkę bijał? Może zdradzał? A może to ona
jego zdradzała? Każda sprawa jest indywidualna i tak powinna być
potraktowana. Chłopak podjął decyzję i pewnie miał ku temu jakieś powody
(i nie piszę tu o histerii).
Pytanie jakoś tak zbytnio idzie w kierunku takiego ogólnego
stwierdzenia: "Na ślubie muszą być oboje rodzice i basta".
(ale może tylko mi się tak wydaje)
> Matka swoje rozgrywki z byłym mężem i jego obecną żoną powinna załatwiać
> sama, a nie używając jako narzędzia własnego syna, w dodatku psując mu
> jego własny ślub.
Tak być POWINNO, ale nie zawsze tak bywa i trzeba sobie wtedy jakoś
radzić...
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
|