Data: 2007-12-17 09:48:09
Temat: Re: co dalej
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a napisał(a):
> no wlasnie, bez przesady. Bez przesady z ta decyzja, stanie sie jej
> cos, ze tesciowa przyjdzie, i tesc bez osob tow. bez jej decyzji w tym
> zakresie??
A w czymże jest gorszy ojciec pana młodego od matki pana młodego? No i w
poście inicjującym było "matka z partnerem" i ojciec z ŻONĄ". Z żoną,
nie osobą towarzyszącą.
Matka swoje rozgrywki z byłym mężem i jego obecną żoną powinna załatwiać
sama, a nie używając jako narzędzia własnego syna, w dodatku psując mu
jego własny ślub.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|