Data: 2006-03-20 17:49:19
Temat: Re: co macie na obiad dzis?
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce> napisał w wiadomości
news:1616893.4dPN0F7TBY@pciuuum...
>>> Ta powszechność tak rozumianych pojęć chyba wynika z tradycji
>>> niejadania /mięsa/ w piątki, a ryb i owszem. Stąd to przekonanie
>>> większości ludzi, że gdy ktoś jest wegetarianinem, to rybę już zje
>>> ;).
>
>> Wegetarianizm to jedno, a "bezmięsno" to drugie. Ja np. pytając sie o
>> dania bez mięsa - te z ryba akceptuje zupełnie.
>
> A jak się ma do tego drób na ten przykład - mięsno on ci jest czy
> bezmięsno? Sytuacja się komplikuje pewnie przy wędlinie z ryb, co nie?
Drób - mięsno. Wędlina z ryb (mniam mniam) - bezmięsno, o ile nie jest
mieszana.
> Generalnie dla mnie istotnie jest to niewielkie utrudnienie w życiu, gdy
> muszę tłumaczyć, że wege nie jest tożsame z /bezmięsno/ . Ale daję
> radę ;).
Dla mnie gorzej, kiedy w "daniach jarskich" w menu stoi kapusta zasmażana, a
na talerzu pojawia się kapusta zasmażana polana obficie skwarkami :(
DJD
|