Data: 2006-07-10 09:15:42
Temat: Re: co na obiad w upał???
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> mlode ziemniaczki z koperkiem....i zsiadłe mleko prosto s lodówki..w
> kamiennym garnku...takie geste ze sie łyżka kraje...
>
> albo takie cosi....bierze sie sałate..szczypior koperek..rozdrabnia i
> polewa
> zimnym zurem..a do tego ciut smietany lub kefiru....
>
> albo kawał piroga biłgorajskiego i kubek zimnego mleka
Fajne pomysły i bardzo smakowite - zawsze uwielbiałam zsiadłe mleko w lecie,
tylko dlaczego to wszystko trzeba najpierw ugotować??? Wiem, wiem, inaczej
się nie da, ale ja właśnie umyłam górę naczyń w kuchni i już padam ze
zmęczenia i gorąca, a co dopiero mówić o gotowaniu czegokolwiek...
Pewnie jutro zrobię ziemniaki z koperkiem i kwasnym mlekiem (niestety
sklepowym, bo nie mam świeżego, żeby je ukwasić :-( )
Dzięki
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka (~11.10.2006)
|