Data: 2006-06-11 11:04:40
Temat: Re: co robić?
Od: <f...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Widzę że temat był odpowiedni do dyskusji.... Ale jest pare niedomówień i
chyba muszę cosik wyjaśnić....
Telefon nie był służbowy... Był używany tylko w pracy i tam zostawał na
noc... Wiedzieli o nim jego znajomi ... Kupił tą komórkę , po awanturze w
domu jak zauważyłam smsy od "koleżanki" o treści np. "słoneczko miłej nocki"
, "nie wiem co bym bez ciebie zrobiła koteczku" ... Przez przypadek
dowiedziałam się o jej istnieniu.. (drugiego telefonu) Małżeństwem jesteśmy
od 6 lat ... jeżeli chodzi o łóżko nie było żadnego problemu ... wręcz to
mnie było zawsze za mało.. Z mojej strony jest chęć ratowania tego
małżeństwa ... Kocham mojego męża i nie chcę by odszedł...
|