Data: 2006-04-28 18:36:01
Temat: Re: co zmienia ślub? ...lekarstwo na kłopoty w zwiazku (długie)
Od: "2m" <n...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
[...]
> Jeżeli kobieta postrzega seks w kontekście utraty godności...
[...]
aicho...
chyba troszkę za dużo czarno-białego myślenia (czy też zerojedynkowego)...
nie każda chick jest hot. nie każda musi zamykać oczy gdy tylko coś się
zaczyna dziać i wzdychać jak opętana. są takie, co tę przyjemność odczuwają
w mniejszym stopniu. i albo się nauczą udawać, albo są po prostu takie
zwykłe.
nie chodzi o to, że seks w ogóle to utrata godności.
ale nie każda kobieta zgodzi się na pewne rzeczy. tak samo jak nie każdego
faceta ubrałabyś w latekstowe wdzianko czy też założyła mu skórzaną obrożę.
z resztą maila zgadzam się w całej rozciągłości.
oczywiście nie napiszę że zostań/odejdź, ale jeśli tylko (TYLKO!) seks jest
problemem, to nad popędem akurat można panować (wyobraź sobie, że są tacy co
w ogóle ani ani i żyją :)
2m
|