Data: 2006-04-28 22:39:41
Temat: Re: co zmienia ślub? ...lekarstwo na kłopoty w zwiazku (długie)
Od: "Bartek" <jezdziec(wytnij)@onet.eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2tuqq$13l$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Na początku związku chyba większość kobiet jest w stanie zaspokoić Twoje
> potrzeby, które według mnie nie są zbytnio wyrafinowane. Z czasem jednak
> trudno robić takie rzeczy, szczególnie jak musisz się liczyć z tym, że w
> każdej chwili do pokoju może wejść Twoje dziecko ;)
a no wlasnie :(
>> Czy moze ja popełniam bład przywiazujac taka wage do seksu, ktory
>> przeciez
>> niektórzy smakuja dopiero po ślubie.
>
> Tak, zaraz po ślubie smakują. Potem już jak wyżej. Chyba, że masz na myśli
> pary, które ze swoim współżyciem czekają do ślubu. Ty testy masz już za
> sobą, a ich wyniki już znasz.
ale moze te wyniki sa zniekształcone, jesli test nie był w odpowiedniej
chwili?
>> Przynajmniej ja tak uważałem, najpierw studia, jakiś "start"... a teraz
>> kiedy
>> to zaczyna byc mozliwe... nie zalezy mi na tym.
>
> No to zrób coś z tym, bo coś mi się zaczyna robić żal dziewczyny. Jej czas
> ucieka, a Ty masz go jeszcze bardzo wiele.
A dlaczego ja mam tak wiele? Mi rowniesz zal by było tych 7 lat, zal ze nie
wyszło z nich nic wiecej.
> Może znaczenie ma tu również
>> fakt, że oboje nie mieliśmy klasycznych rodzin z bajki.
>
> może, ale nie sądzę - chociaż psychologiem nie jestem.
Wydaje mi sie ze to rzutuje na kazda sfere jej zycia, miala znacznie
trudniejsza sytuacje ode mnie, (alkoholizm ojca).
pozdr
B.
|