Claris napisał:
>Może macie jakiś prosty (czytaj: mało czasochłonny) przepis na cukinie (i
>kabaczki przy okazji)???

mamy
bierzemy cukinie, smarujemy ja czosnkiem, wrzucamy na patelnie lub
grilla
pieczemy i pozeramy
(przepis z praktyki)

bierzemy cukinie obsmarzamy na grillu lub patelni bardzo delikatnie -
2 minutki moze 4
bierzemy mozarelle kroimy w plastry smarujemy pesto z jednej strony i
robimy zawijaski
plasterek pomidora wkladamy miedzy dwie nasmarowane mozarellki,
owijamy cukinia i kladziemy na grilla lub w naczyniu zaroodpornym do
piekarnika (naczynie skropic oliwa delikatnie)
czekamy az sie mozarella roztopi
i zjadamy ze smakiem
(przepis z jednej ksiazki o odchodzaniu weglowodanowym)

a teraz dla odmiany czasochlonny
1 cebula
1 glowka czosnku
2 ziemniaki niezaduze
2 cukinie calkiem wieksze
wywar z kury, lub z kostki lub woda 1,5 l
oliwa
na niezbyt rozgrzana oliwe wrzucamy czosnek i cebule pociachane i
zlocimy niezbytnio
dorzucamy pokrajane ziemniaki surowe i trzymamy jeszcze ze 3 minuty
dolewamy wywar (zimny, chlodny, znaczy nie goracy) i gotujemy sobie 20
minut na nie_za_wielkim ogniu
krajamy 3 czesci cukinii w kawalki niezbyt duze, a jedna wydrazamy i
zachowujemy miazsz wyrzucajac skorkowe reszty
ten miazsz dorzucamy do wywaru z cebula itd i gotujemy sobie jeszcze z
15 minut, dosmaczajac sola i bialym pieprzem
sciagamy z ognia, pozwalamy przestygnac
mixujemy
stawiamy na nieduzym ogienku i gotujemy az do zawrzenia (ok. 40 minut
mi wychodzi)
dorzucamy kawalki cukiniowe i jeszcze pyrkamy z 15 minut
podajemy zupe sama, albo z grzankami w srodku, albo z grzankami do
dojadania, albo z serem ale niekoniecznie

--
oshin
-----
pewne rzeczy sa, a niektorych nie ma...