Data: 2004-02-20 23:55:50
Temat: Re: czy jestem służącą?????????
Od: "Grzegorz S." <f...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10BF3566@jplwant0
03.jasien.net...
>
> Mąż pracuje? To pewnie urlopy bierze, tak? Więc zrób to samo -- weź urlop.
> Nie sprzątaj, nie gotuj (najwyżej dziecku coś zrób, jeśli samo za małe,
żeby
> sobie posiłek przygotować), nie pierz, nie prasuj. Za to zrób sobie
> maseczkę, kąpiel z pianką, idź do przyjaciółki na kawę. Pokaż mężowi, że
> zajmowanie się domem do też praca i to na półtora etatu. Może jak zobaczy,
> jak wygląda dom bez Twojej pracy to zrozumie, że fakt, iż "siedzisz" w
domu
> nie oznacza, że zbijasz bąki cały dzień.
>
A jaki problem ze w zlewie beda brudne naczynia
ze nie bedzie odkurzone, jesli komus to przeszkadza to niech sprzata
Przeciez nie trzeba co dzien odkurzac prac prasowac
mozna to zrobic co 2 dzien
nic wielkiego z tego powodu si enie stanie
a bedzie lzej
Grzes
|