W dniu 05-03-2013 13:49, Zbyszek Zarzycki pisze:
> Oczywiście będzie poważna różnica.
> Jeśli pojemność piekarnika będzie coraz bliższa 0 to koszt jego użycia również.
> Ale jak będzie większy niż żaden to różnica też będzie, nie wprost % różnicy
pojemności ale dość blisko. Dla ułatwienia dalszych obliczeń niech to będzie 50%.
Jeśli dużo korzystasz to miesięcznie będzie o połowę taniej czyli jakieś średnio na
miesiąc 10 zł może nawet 20 (ale jeśli różnica pojemności będzie nieco mniejsza to i
zysk mniejszy).
> Większe oszczędności można uzyskać inwestując w wyższą klasę energetyczną
(inwestycja powinna się zwrócić już po 10-15 latach).
> Największa racjonalnie korzystając np. wkładając dwie potrawy jednocześnie,
minimalizując przerwy pomiędzy kolejnymi użyciami (np. przy przygotowaniu świąt) itd.
itp.
>
Pozwolę sobie (jako teoretyk) nie zgodzić się że różnica w zużyciu prądy
będzie prawie proporcjonalna do pojemności.

Ciepło tracone jest moim zdaniem przede wszystkim nie na grzanie
powietrza w piekarniku a na oddawanie go do otocznia - przez obudowę
piekarnika, otwieranie drzwiczek czy ogrzanie chłodnego wsadu.

Oczywiście im większy piekarnik tym większa powierzchnia obudowy i
drzwiczek a więc rosną i straty. Ciekawe czy któryś z producentów podaje
parametry jakości izolacji obudowy, coś z lekka wątpię.
Jakoś do tego teoretycznie powinna się mieć klasa energetyczna. Jak jest
ona ustalana opisano tutaj:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?ur
i=DD:13:29:32002L0040:PL:PDF
Dokument zredagowany przyjaźnie i zrozumiale dla każdego świadomego
obywatela UE

A teraz z praktyki.
Piekarnik kupuje się na lata.
Mój standardowy piekarnik jednego z popularnych na polskim rynku
producentów i tak mieści ledwie 'na styk' naczynia typu brytfanna
gęsiarka czy blacha z rusztem w wielkościach ledwie koniecznych do
przygotowania czegoś pysznego dla paru osób.
Nie sądzę aby źródłem znaczących oszczędności mógł stać się piekarnik,
urządzenie o co prawda sporej mocy, jednak używane raczej okazjonalnie.
Bardziej tutaj doceniłbym wygodę i możliwości.

TomekD