Data: 2001-09-18 22:24:26
Temat: Re: depresja
Od: Carrie <c...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tue, 18 Sep 2001 18:24:15 +0200 "krzysztof\(ek\)"
<k...@p...onet.pl> nadmienił(a):
>> No to w końcu depresja jest chorobą czy nie jest? Zdecyduj się na coś
>> :>
>
>W potocznym rozumieniu "depresja" to zabuzrenia depresyjne.
Przyjmijmy więc, że pisząc o sobie miałam na myśli potoczne
rozumienie słowa depresja. Ponieważ nie jestem lekarzem, mogę chyba
nie znać ścisłej terminologii, zwłaszcza że popularne publikacje na
ten temat też posługują się terminem 'depresja', nie rozdrabniając się
na szczegółowe omawianie pojedynczych przypadków ani tym bardziej na
stosowanie uściśleń.
>Tak samo nie ma choroby o nazwie "zacma" lub "bielmo", poniewaz w
>medycynie nazywa sie to jaskra. Ale zacma to przeciez choroba ! Nie ma
>tylko tak nazwanej jednostki chorobowej. Depresja w potocznym znaczeniu
>tego slowa to choroba.
Z tego wszyskiego wynika mi jedno: zamiast uściślić na samym początku,
o co chodzi, niektórzy lubią się czepiać słówek ;)
Btw czy wspomniane przez Ciebie zaburzenia depresyjne to jest
jednostka chorobowa? czy też tylko nazwa określonych objawów?
Pozdrawiam, Carrie
|