Data: 2001-09-19 12:16:28
Temat: Re: depresja
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
krzysztof(ek):
> Nie. "Doktorze czuje sie przygnebiony". "Nic mi sie nie chce"
> Nie wiem, co mi jest"
OK, ale skad wiadomo ze to jest konieczna wizyta u psychologa
w zwiazku z depresja?
> ... Nie uwierze, ze do lekarza chodzisz tylko, kiedy z gory
> znasz rozpoznanie. Jakbys codziennie tracil przytomnosc
> to tez bys nie poszedl?
Nie chodzi o to, tylko o zagadnienie techniczne.
Jesli nie moge zdiagnozowac depresji u siebie to jak moge
wybrac sie do psychologa czy psychiatry w tej sprawie?
Pojde do lekarza ogolnego myslac ze strulem sie i brak mi
apetytu (zakladam hipotetycznie - nie wiem czy tak jest
w depresji), czy znajde przyczyne w jakims wirusie, braku
witamin itd....
Skad mam wiedziec ze mam isc do psychologa gdyz
mam depresje? - to mnie interesuje.
Np z rakiem piersi u kobiet jest dokladnie tak jak przedstawiasz
ze jest niejako z depresja. I jak sprawa jest rozwiazana?
Otoz: badania okresowe.
Czy naprawde uwazasz ze depresja wymaga takich badan
okresowych, poniewaz pacjent nie jest w stanie jej zdiagnozowac
u samego siebie? - trudno mi jakos w to uwierzyc. :)
Czarek
|