Data: 2005-11-24 08:19:00
Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dm3rvb$2m3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ja też to lubię i chętnie się tu udzielam, kiedy tylko mogę.
> > I w związku z tym przy najbliższej okazji pójdę i oświadczę, wiesz
babciu
> > wpuściłam twój tajemny przepis do internetu, bo nie mogłam znieść presji
> > takiej jednej grupy dyskusyjnej, gdzie sobie wszyscy skaczą do gardeł,
jak
> > im się coś nie spodoba.
> > BP NMSP
>
>
> O co się wsciekasz? Ze w pierwszym poście zachowałas się niegrzecznie i
> teraz ludzie się irytują?
Ja się nie wściekam, bawi mnie ta sytuacja.
> Na przyszłośc trzeba się zastanowić zanim się coś napisze. Masz prawo,
każdy
> ma, mieć swoje rodzinne sekrety, ale po co było to podpuszczanie ludzi?
> Trzeba było nie wpominać o tym przepisie skoro nie miałas zamiaru go
> udostępniac i nie byłoby problemu.
Nic mi nie wiadomo, żeby regulamin grupy zabraniał niepodawała przepisu, jak
się na to niem a ochoty.
Nikt nikogo nie poduszczał. Odpowiedziałam na pytanie. Nie na prośbę o
podanie przepisu.
> To już nie chodzi o pączki jako takie tylko o zbędny występ rodem z
> piaskownicy - mam ale nie pokażę.
Rodem z piaskownicy są Wasze zarzuty.
Na samym początku napisałam (czego oczywiście nikt niezauważył, bo
wściekłość wzrok zaćmiła) - że przepraszam, jeśli kogoś zdenerwowałam, bo
nie takie były moje intencje. Ot, tak sobie rzuciłam, bo luźne gadki
prowadzi sie na tej i innych znanych mi grupach dyskusyjnych. Skąd miałąm
wiedzieć, ze taka burza będzie wśród dorosłych (chyba) użytkowników... Swoją
drogą zabawne doświadczenie.
Pozdrawiam, Agata
ps. czy takim SMAKOSZOM nie szkoda czasu na zbędne awantury? Nie lepiej
porozmawiać na temat? Jak się komuś chce zadym, są inne miejsca w Internecie
od tego.
|