Data: 2002-07-30 07:44:14
Temat: Re: [długie]masz kłopoty z podejmowaniem decyzji?
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Haniu, a czy TZ Cie popiera - nie mowie o przeprowadzaniu rozmowy z mama,
> ale o samym fakcie popierania?
O właśnie. To jest BARDZO ważne. Bez tego poparcia/oparcia będą tylko same
zgrzyty, bo On może nie widzieć tych "wad", które Ty widzisz.
Mój TŻ zawsze stał i stoi za mną murem. Jak mi Teściowie robili przykrości
to TŻ zawsze był ze mną. Jak trzeba było (tzn. jak byli naprawdę
nieprzyjemni) to się do nich nie odzywał.
Pozdraiwam
Ania
|